ďťż

brązowa odznaka w powożeniu

Baza znalezionych fraz

Futbolin

W okolicy Jeleniej Góry będzie organizowany kurs i egzamin na brązowa odznakę w powożeniu. Jeśli jest ktoś chętny, proszę o kontakt w celu uzyskania informacji na gadu 6452058, misiek.j@xl.wp.pl lub aganatalia@wp.pl .


wydrukowałam pytania na brązową i stropiłam się nad pytaniem 35.
poniżej cytat
"Opisz różnice w wykonywaniu zakrętu w lewo i w prawo.

Zakret w prawo powinnismy wykonywac w stepie, pamietajac o skróceniu lejców (skraca sie odległosc
miedzy reka, a pyskami koni). Skret w lewo moemy wykonywac w kłusie pamietajac, o lekkim
wydłueniu lejców (zwieksza sie odległosc miedzy reka a pyskami koni)."

odpowiedź wydała mi się dziwna. Zakręt w prawo tylko w stępie, a w lewo można kłusem?
W programach są zakręty i w lewo i w prawo i to kłusem.Czy ktoś wie o co tu chodzi?
głupie są te pytania no ale cóż chodzi tu o młode konie że zakręt w prawo wykonuje im się trudniej przez co powinniśmy zaczynać od stępa, natomiast zakręt www lewo przychodzi im łatwiej iii można go wykonywać w kłusie wiem że to po...... (bardzo głupie) no ale życie
a czemu jeden jest latwiejszy od drugiego ??


a dlaczego zazwyczaj zaczyna się lążowanie konia na lewo a nie na prawo ?
ja tak zaczynam bo zawsze porwadze z lewej jak kazdy ale zaraz jest tez w prawo nie rozgraniczam tego a jak kon jest mankutem ?? to mu lepiej w prawo
konik123, dzięki wielkie.
wynika z tego,że pytanie zostało postawione beznadziejnie.
Kurcze gapiłam się w to pytanie jak szpak w kalendarz i nijak sensu znaleźć nie mogłam. teraz wszystko jasne!!
Edziu, jest istotna różnica między zakrętem w lewo i zakrętem w prawo. Wykonując zakręt w prawo, łuk, jaki wykonuje koń razem z bryczką, jest ostrzejszy niż w lewo. Zakręt w lewo jest dużo łagodniejszy niż w prawo i dlatego można go wykonywac w kłusie, gdy zakręty w lewo powinno się wykonywac tylko w stępie.
Hmm... to czemu mnie tego nikt nie nauczył podczas treningów powożeniowych? A ja (nie)mądra i (nie)świadoma dręczyłam kobyłę woltami w kłusie w obie strony!
Natalia D.,
wyjaśnienie konika123, wydało mi się logiczne, Twoje niestety nie. Zaprzęgiem poruszam się nie od wczoraj i nie od dziś. Proszę mi wytłumaczyć dlaczego łuk w prawo jest inny niż łuk w lewo.
ja juz wogole nie czaje
Wykonując zakręt w prawo, łuk, jaki wykonuje koń razem z bryczką, jest ostrzejszy niż w lewo. ale czemu ??

ja juz wogole nie czaje
ja też, a kilka lekcji z fachowcem odbyłam i ani pół słowa o tym nie było. Jak jeździłam ze starszym na zawody pony to w programie były 2 koła i to na bank w kłusie. Dlatego nie kapuję nic.
Jak wspomniałam wyjaśnienie konika było logiczne, to drugie nie.
słuchajcie, niektórych pytań nie można brać zbytnio do siebie po prostu trzeba zrozumieć o co autorowi chodziło i swoimi słowami to przedstawić a że niektóre są głupie... a niektóre pozwalają zauważyć niektóre rzeczy to po prostu już tak jest
konik123, no tego nie da się wziać na poważnie,. bo jest bez sensu.jakbyś mi nie podpowiedział, zostałby mi się nauczyć na pamięć
A fachowiec mówił ci, że powożący zawsze siedzi po prawej stronie? I to względem niego zmienia się promień łuku?
Natalia D.,
siedzenie po prawej stronie nie wyjaśnia dlaczego zakręt w lewo kłusem, a w prawo stępem, na nieścisłość w pytaniu wskazują 2 koła z programów ujeżdżenia wykonywane w kłusie oraz to,że kegli to raczej stepem nikt nie jedzie.
jeśli mamy być już tak precyzyjni to powożący siedzi po środku no ale mniejsza z tym
zresztą, na szczęście ja mam już to za sobą a każdy niech robi jak uważa i myśli tak jak uważa to za słuszne

jeśli mamy być już tak precyzyjni to powożący siedzi po środku no ale mniejsza z tym
to przede wszystkim zależy od bryczki i nawyków powożącego ale kiedyś to tylko po prawej się siedziało..
cieszę się że dodałeś "kiedyś"
Nie powiedziałabym, że powożący siedzi po środku kozła. W większości bryczek, nawet tych sportowych, siedzenie dla powożącego jest wyraźnie po prawej stronie. Co do nieścisłości Edziu, które zauważasz w porogramie, koła są tylko do programu ujeżdzeniowego, a pytanie odnośnie skrętów dotyczy zachowania na drodze. Ja jakoś widzę związek pomiędzy miejscem siedzenia powożącego a promieniem łuku, jaki wykonuje bryczka, ale niech będzie, że to pytanie jest bez sensu.
no tak a dzisiaj w parach przy bryczkach pokazowych mało kto jeździ po środku..
ok, zaczerpnęłam u źródła
chodzi o poruszanie się zaprzęgiem w ruchu ulicznym
Zapraszam na egzamin na odznake powożeniową na Dolnym Śląsku. Więcej info na stronie: www.mazurek-konie.pl
czy ktoś jedzie do Pankowa z Wrocławia albo okolic?
mała galeria z odznaki w Pankowie:

http://www.swiatkoni.pl/gallery-photos/551.html

pozdrowienia dla uczestników
Fotki fajne mam pytanie od technicznej strony, jeśli moze fara wiesz, czy komisja zwracała uwagę na sposób chwycenia lejców? czy panowała zasada "wszystkie chwyty dozwolone"?
było fajnie i nawet blachę już dostałam.
Pogratulować tylko... A gzdie Edziu robiłas odznakę?
no właśnie w Pankowie.
dziękuję
O!A byłaś na zakończeniu ZT ślązaków w ksiązu dzień wcześniej?
niestety, mieszkam daleko od Książa
Tak wiem.Ale dzień przedtem było zakończenie zt w Książu.A z Pankowa do Książa rzut beretem.Mysląłem, że jak pojechałąś do Pankowa wstąpiłąś do Książa.Tym bardziej, że gospodarz z Pankowa jest w Książu zawsze podczas Zt.
mam "prawko" na konie. samochodem nie poruszam się samodzielnie, ZT i Panków w tym układzie było niewykonalne, choć bardzo żałuję.Ślązaki są wspaniałe.
Szkoda.Ale to dobry powód by przyjechać powtórnie.Konie ogólnie są wspaniałe...
Kurs powożenia dla początkujących, możliwośc zdania brązowej odznaki w powożeniu.

http://www.swiatkoni.pl/f...pic.php?t=18600