ďťż

: Czy to możliwe?

Baza znalezionych fraz

Futbolin

Mam taki zapytanie - czy do takiej Yamaszki http://allegro.pl/show_item.php?item=859846756 można wsadzić cylinder o poj. 50 lub 80 ccm? Marzy mi się taki motor jednak nie mam prawka A1 tak więc mogę jeżdzić tylko 50 lub 80.


Pewnie tak ale osobiscie to bym caly silnik wymienil. Ogolnie to bedzie kupa grzebania i kosztow. Wydaje mi sie, ze jak poszukasz jakiejs starszej RD 50/80 to troszke czasu i pieniedzy zaoszczedzisz. I dynamika jazdy jest genialna. Kiedys mialem okazje wlasnie do Siedlec takim czyms gonic i powiem Ci, ze nawet (na tamte czasy) ETZ 150 mialo troche zajecia z tym motorowerem
Hmm tu mam coś w miarę i z ładngo http://allegro.pl/item860548560_yamaha_rd_80_50_okazja.html Tylko nasuwa się pytanie: Czy naprawa korbowodu i karteru faktycznie wyniesie 200pln? Mam jeszcze takie pytanie co najbardziej jest zawodne w DR-kach (choć to Yamaha ale jednak) Z inf jakie dał mi uncle Google te motory produkowane były w Brazylii więc nie wiem czego się spodziewać...
jak nie masz prawka to nawet jak bys wsadzil silnik czy cylinder 80 to muszisz skąść dorwać papiery na 50, to lepiej od razu sobie na 50 zarejestruj bez wymieniania.


No dobrze mam motorek z silnikiem 125 a w dowodzie 50, zatrzymuje policja i co wtedy? Z daleka widać jednostka jak dwie 50 i co jest wtedy ważniejsze pojemność faktyczna silnika czy to co jest wpisane w dowód?
tylko pamietaj ze na siebie nie zarejestrujesz nie majac dowodu osobistego chyba ze sie myle (ale w kolejce przedemna stal klient w komunikacji ktory na siebie chcial zarejestrowac mial 17 lat to baba go odeslala ) chyba ze sie co i zmienilo
Rejestracja rzecz jasna na ojca tu akurat nie ma żadnych wątpliwości, problem może się pojawić, gdy mnie pały zatrzymają na "kontrolę drogową" (zastanawiam się czy to w ogóle jeszcze istnieje) i może zobaczyć żę co innego w motorze a co innego w dowodzie
jak jest nabita poj. na cylindrze to się to szlifuje, a policja nic nie powinna powiedzieć a najwyżej w osatateczności ( co chyba zdarza się raz na milion) mogą Cię wysłać na kontrolę pojazdu ( dodadkowy przygląd) to wtedy musisz zakombinować co chodzi o tego co robi przeglądy. wiem bo u mnie jeździ pare osób na 125/50 80/50 i 70/50 a kontrola jak się nam zdarza to tylko wtedy gdy nie mamy światła, urwany kierunkowskaz lub nie ma lusterka u kogoś i policja nie zwraca zbytnio uwagi na silnik
szlifuje się ten napis na cylindrze? Czyli jak przykładowo pędzę 80 i mnie pały zatrzymają to właściwie tylko mandacik za prędkość a nie za brak uprawniń dobrze rozumiem?
W sumie nie wiem, po jaką cholerę w gównie rzeźbić.
Zaczynasz przygodę?
To sobie pyknij 50-teczkę i ewentualnie trochę jej podciągnij osiągi.
Zrób prawko, kup sobie legalny motocykl i śmigaj dalej.
Przecież przygoda z motocyklami, jak zaczęta od małej pojemności to trwa i trwa, a pierwszy sprzęt to tylko początek.
A co proponujecie oprócz DT i TZR? Chodzi mi o coś właśnie w klasie RG tylko młodsze - DT jest obrzydliwe bez względu na wiek, a na TZR rodzice w życiu by mi nie pozwoliliby wsiąść ze względu na wygląd "diabelnego ścigacza"
Zaleze do jakiej kwoty ale z 50-tek to moze z innej stajni cos jak Gilera ?
Zawsze to juz wyglad jest za 3 tysiace powinienes dorwac taka po 2002 roku
A o jaki model Ci chodzi? Budżet do ok. 3500 może 4000
http://moto.allegro.pl/item859676495_gilera_dna_50_2002r_3700_zl.html

Cos takiego mi chodzilo na pewno lepiej to wyglada niz skuter przynajmniej wedlug mojego gustu, a 50 mysle ze powinna starczyc na poczatek zawsze mozesz sprzedac i kupic cos mocniejszego
Toż to pełnowymiarowy ścigacz z silnikiem od kosiarki. No cóż mi się podoba ale niestety sponsorowi nie. Ojcu za bardzo przypomina te motory przejeżdżające przez moją wioskę 200 km/h z czego odpadła na samym początku TZR-ka. Już predzje to: http://moto.allegro.pl/item861415310_gilera_eaglet_50_polini_chopper_jedyny_taki.html z tym że cena 6500 za 96' to jest więcej warta niż matiz mojego brata, ale właśnie coś w tym stylu chopperki, cruisery