ďťż

omdlenie?

Baza znalezionych fraz

Futbolin

jeżdżę długo, siedziałam na dziesiątkach zwierząt w różnej kondycji, ale czegoś takiego nie spotkałam.

koń (wielkopolak, tak przynajmniej rozpoznałam palenie) jest używany w rekreacji oraz jako reproduktorka. chyba z sukcesem - bo daje na poprawne i ładne źrebaki. w każdym razie "wypożyczyłam" ją dla swojego partnera do przejażdżki.

koń generalnie bardzo się pocił i już na poprzednich przejażdżkach dawała oznaki nadmiernego moim zdaniem zmęczenia. bardzo się pociła i nieregularnie oddychała.

dla porównania moja klacz, dość nieregularnie ostatnio jeżdżona i niestety rzadko (najczęściej tylko w weekendy) oczywiście nie ma żadnej kondycji, jednak mimo to nie prezentowała takiego zmęczenia po niedużym wysiłku.

dzisiaj natomiast koń najnormalniej się przewrócił. bezwładnie runęła na równej drodze!. wglądało to jakby padła bez przytomności. otarła sobie nawet czoło, oczy i chrapy!

migiem się pozbierała i później już wszystko było w porządku, ale nie zmienia to faktu, że potknięcie było co najmniej dziwne. zwłaszcza, że wysiłek żaden a droga równa. kilkanaście najwyżej minut kłusa w średnim tempie. i dużo stępa - bo to dopiero pierwsze pół godziny przejażdżki było.

Miał ktoś z was kiedyś taki przypadek? czy omdlenia koni się zdarzają?


Omdlenia u koni również się trafiają. Może to być np. następstwo problemów z krążeniem lub niedotlenienia. Czy kobyła nie ma problemów z oddychaniem np. po COPD? Gdyby to była jednorazowa przygoda to jeszcze może bym nie panikowała ale skoro zwierz przy lekkim użytkowaniu ma takie problemy (zauważone kolejny raz) to natychmiast zawołałabym weterynarza i przeprowadziła badania. Na pewno jest osłabiona tylko teraz trzeba znaleźć przyczynę.
Konie choruja również na stosunkowo rzadką chorobę - narkolepsję. Znałam 2 konie (matka i córka) które na nią cierpiały :-/ Objawy, to właśnie niekontrolowane omdlenia konia w jakiejkolwiek sytuacji... Warto zbadać konia również w tym kierunku
nie wiem czy koń cierpi na COPD. jak mówiłam to nie moje zwierzę i nie mam specjalnie wpływu na jego diagnozowanie i leczenie.

kwestie krążeniowe/niedotlenienie wydaje się całkiem prawdopodobne - głównie ze względu na na prawdę BARDZO OBFITE pocenie się klaczy przy niewielkim wysiłku.

zobaczymy co na to właściciel. Dzięki.


A może ma jakieś problemy z sercem?
książniczko Anno - jak będziesz miała info co z tym konikiem - daj znać.
Bardzo interesuje mnie ten wątek
nie wiem czy będę miała okazje ci coś jeszcze powiedzieć, bo się wyprowadziłam z tej stajni akurat. jestem pewna, że koń jest pod dobrą opieką. chciałam się tylko dowiedzieć co to może być dla wiedzy własnej.
mójemu koniowi zdarzyło się to raz nagle stracił równowage i prawie się przewrócił na ganku uderzając głową o kraty... pobrałam krew i okazało że brakuje mu pewnych pierwiastków dostałam magnez,E plus selen i następnie dawke energii