Futbolin
zna ktos przepis na tort urodzinowy dla konia?
Przepisu nie znam, ale mogłabyś zrobić np tak:
w internecie znajdziesz dużo przepisów na cukierki dla konia, możesz z nich zrobić taką jakby bryłę jak tort i powstanie "ciasto". Np. znaleźć przepis na ciasteczka owsiane i do tego pokroić jakoś marchewkę czy jabłko:)
Porusz swoją wyobraźnie
nie świętują urodzin
KOnie może nie. Ale u mnie w stajni torty się obi konikom i spiewamy sto lat
Chyba że tak..
Ja przekładam wafla ( takie okragłe) marchewskami a na góre jablka i banany pokrojone
Ja smarowałam wafle miodem i sypałam w środek owsa i tartą marchewe, koniowi smakowało
Gum, kilka osób mi mówiło, że surowe banany są trujące dla konia...to prawda? Twoim się nic nie dzieje po nich?
hm97, nie sa trujace.. niektóre stajnie nawet karmia na równi z marchewkami.
Artanis, kiedyś chciałam dać koniowi kawałek banana, to przybiegła p. trener i "nie daj ! nie daj, bo się otruje!"... ale wydawało mi się to mało prawdopodobne, przecież tyle na rynku cukierków z bananami...
nie spotkałam się z tym, żeby były trujące...
tylko mam kłopoty ,żeby znaleźć konia ,kóry banany by lubił... rzadko który chce je jeść.
Spotkałam się też z tym, że konie jadły skórki od arbuza.
Ponoć podawanie koniom niewielkie ilości orzechów laskowych i migdąłów jest też wskazane
tylko mam kłopoty ,żeby znaleźć konia ,kóry banany by lubił... rzadko który chce je jeść.
Mój uwielbia banany
Fakt,nie dostaje ich często,bo nie często ja mam banana pod ręką w stajni,ale zawsze jak mam się z nim dziele i wcina chętnie,poza tym,że mu smakuje jest plus tego,że banan to źródło magnezu
Takiego banana prosto obranego ze skórki? może i ja jutro spróbuję dać mojemu
A jakie jeszcze owoce/warzywa dajecie koniom?
gruszki czasem , orzechy, zauważyłam ,że dużym powodzeniem cieszą się włoskie, (tylko uwaga na skorupki!!!) jakies śliwki dziko rosnące , ale i takie węgierki.
Kayka, tak,dokładnie takiego daję,obranego ze skórki,albo po prostu sobie gryzie z całego banana(obranego),albo do owsa kroję, ale to tak jak pisałam banana raczej rzadko daję. A tak na co dzień to marchew i jabłka (moi rodzice kupują skrzynie zawsze więc Księciunio w jabłuszka jest dobrze zaopatrzony) i to też daje w formie nagrody i do owsa wieczorem.
KarolaJn13, śliwki ?
miały taki krzaczek na pastwisku, to zawsze czekały pod nim ,aż coś spadnie
a jak się zatrzymywaliśmy z rajdem po drodze,żeby coś podjeść, to konie również podjadały sobie
Nie wiedziałam, ze takie rzeczy jedzą
Chociaż kobyłka z sąsiedztwa (nasza terenowa współtowarzyszka) podobno nawet kasztany pożera
Chętnie bym swojemu urozmaiciła dietę (buraczki i marchewki już mu sie nudzą), ale zawsze się boję, że któryś eksperyment mu zaszkodzi.
KarolaJn13, no ale pestki?
no jakos sobie radzą... najczęsciej dośc głośno chrupią.
Kasztany moim nie smakują ,ponoć gorzkie są?
Do mnie kiedyś wesołe miasteczko przyjechało, mieli kucyka, który jadł mirabelki, rosły nad stawem przy łące Dostawał w wiaderku, śliweczki normalnie zjadał a pestki wypluwał! Pierwszy raz się z tym spotkałam
chodziło mi raczej o to,że pestki są trujące,tak?to głupotą jest pozwalanie koniowi na ich zjadanie...
Swoją drogą za kilka dni stworze tort mojemu kopytnemu to jak wyjdzie ładnie wrzucę fotki
ogolnie. koniom od lat nic nie jest, koń jak ma mozliwośc wyboru , to sobie nie zaszkodzi .
Koniki raczej niechętnie pestki zjadają, ponieważ są one gorzkie, jedną-dwie pogryzie ale raczej nie będzie ich wcinał
Mój na obozie wpierdzielał mirabelki dziko chrupiąc pestkami
Przy ścieżce do jeziora były krzaki i owoce leżały na ziemi
A mój dziś nie chciał jeść banana. Nawet nie spróbował. Wrzuciłam mu do żłobu razem z marchewkami, może przypadkiem liźnie
Kayka, nie każdy koń jest amatorem bananów. Kiedyś tez próbowałam. z całej stajni tylko jeden okazał się chętny. Moja kobyła lubiła truskawki..
Mój to w ogóle jest wybredny. Wypluwa cukierki o smaku owoców leśnych tudzież czerwonych owoców.
herma, myślisz, że można by popróbować różnych przysmaków? A jest jakiś owoc/warzywo, którego kategorycznie nie można dać z powodu np. wzdęć?
wiem ,że np sałata powoduje rozwolnienia
Słyszałam, że żadnych "liściastych" warzyw nie daje się, a czasem po gruszkach konie mają solidne wiatry
Torcik ,robiło się o dość ciężko,bo jest mały-aby koń mógł go schrupać jednorazowo,obecnie wysycha i czeka na urodzinki kucunia
p.s.Taka głupota a jak robienie cieszyło
Obis boski torcik. Mój kopytniak ma jutro trzecie urodziny, też muszę coś wykombinować
Aco Wy na to? http://www.photoblog.pl/g...-dla-konia.html
Karesowa, dzięki
KarolaJn13, też fajny pomysł, mój to kruche ciasto marchewkowe nadziane suchym chlebkiem a wierzch to jak widać nasiona i lukier