Futbolin
Wczoraj usłyszałam taką diagnozę u mojego konia Wiedzialam że kobyłka ma nienajlepszy kręgosłup (zanim ją kupiłam chodziła w szkołce i miała fatalnie dopasowane siodło i obolałe mięśnie grzbietu) więc dbałam o jej plecy jak umiałam, no ale niestety ponieważ nie jest to "tragiczny" przypadek - niewielka bolesność tylko po jednej stronie pleców, wet dał mi miesiąc na ciężką pracę by odbudowac jej mięśnie. Jeśli nie będzie poprawy, czeka nas nastrzykiwanie a chciałabym bardzo tego uniknąć! Mam więc pytanie co mogę zrobić by jak najskuteczniej odbudować mięśnie? Z doświadczenia wiem że mięśnie nabudowują: jazda w niskim ustawieniu, częste zmiany ram konia podczas jazdy (wyższe/niższe ustawienie), drążki, lonża na czambonie (lonzuje 1 raz w tyg - czy lonzować częściej?), rozciąganie konia z ziemi przy pomocy smakołyków ( wiem że tylko po rozgrzewce!) Czy jest coś jeszcze co mogę zrobić? I jakie polecacie preparaty na rozbudowe mięsni? Pozdrawiam
Jak najwiecej stępa na górkach w niskim ustawieniu - takie ćwiczenia najalepiej rozbudowują mięśnie i grzbietu i zadu.
Niestety nie ma w okolicy górek Postanowilam też zwiększyć ilość jazd z trenerką. Do tej pory jezdzilam pod jej okiem raz w tygodniu a teraz chce by 3 razy w tyg nadzorowała naszą pracę
Niestety nie ma w okolicy górek to nei muszę yć Tatry Wysokie od razu - wystarczą pagórki, jakie standardowo występują w naszych lasach
Mieszkam na Nizinie Szczecińskiej - płasko u nas, ale w lesie jakieś tam pagórki są
Hi hi no u nas we Wroclawiu pagórków niet. A do lasu z mojej stajni nijak nie dojade - w okolicy tylko poligon i stare lotnisko. Najbliższe pagórki sa na terenie piaskowni oddalonej 1,5 h stępem od naszej stajni więc codzienna jazda tam odpada A co z suplementem na mięśnie? Poleciłabys jakiś?
Aby wszelkie suplementy przyspieszające rozwój masy mieśniowej na prawdę działały - konieczny jest porządny trening siłowy - bez tego nic to nie da. Twój koń aktualnie nie może jak sądzę - być aż tak mocno eksploatowany :-/ więc zakup super - przyspieszacza jedynie uszczupli Twoją kieszeń nie dajac żadnych widoczych efektów. Pozostaje Ci zatem duużo pracy w niskim ustawieniu - przejścia, przejścia i jeszcze raz przejścia - wszystko z nosem przy ziemi w pozycji "żucie z ręki"
Ok, bardzo Ci Gaga dziękuję Bierzemy się do roboty i mam nadzieje ze beda efekty i uda się uniknąć nastrzykiwania