Futbolin
Witam!!
Mamy w stajni pewnego emeryta. Dziadek ma 21 lat i jest rasy śląskiej. Przez ponad rok nie chodził, bo nie było chętnych do jazdy na nim (wet zalecił spacerki po lesie stępem i kłusem). Koń jest zdrowy, jedyne co mu dolega to lekko nadgniłe strzałki, ale są w trakcie leczenia. Urazy strzałek nie są poważne, obecnie koń jest pod stałą opieka kowala.
Znam konia od roku i mimo że chodzi i dużo je, to jest chudy ( może nie wychudzony, ale chudszy niż powinien być), koleżanka na nim jeździ już prawie od dwóch miesięcy, co drugi dzień wedle zaleceń weta i waga ani drgnęła. Jedynie poprawiła mu się sierść. Ponad to, na pierwszych jazdach był pełen życia i chęci do pracy, mocno szedł do przodu, natomiast ostatnio przestał iść do przodu i zrobił się trochę ospały.
Jak zaczął chodzić to powoli zwiększano mu dawkę pokarmową, obecnie dostaje na każdy posiłek ok 2 kg mieszanki: owsa, kukurydzy i meszu (nie wiem ile czego i w jakich proporcjach i nie wszystkie składniki są podawane na każdy posiłek, nie ja mu robię "michę" więc nie wiem do końca) Po za tym marchewki, jabłuszka itp.
Kupki robi ładne (stałe, niezbyt twarde ale i nie płynne), sierść bardzo ładna, był odrobaczony, na padoku zachowuje się jak zawsze "jak miły starszy Pan na ławce w parku" z tą różnicą, że wcina trawę, natomiast w terenie tak jak by trochę osłabł.
Czy to może być wpływ pogody?? Czy może Dziadek powinien mieć jakąś inną dietę??
Co myślicie??
W związku ze zmianą pogody, a co za tym idzie zmianą sierści i przygotowaniem organizmu na zimę część koni robi się bardziej leniwa, ospała. Jeśli zaś chodzi o żywienie starszego konia to po pierwsze często sparawdzamy stan zębisk, a po drugie pasza nie powinna zawierać zbyt dużo białka - kiedyś w ŚK był artykuł o seniorach (mogę być tak miła i przesłać Ci mailem ). Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że częste karmienie (u mnie w sezonie zimowym konie karmione są 4x dziennie) mniejszymi dawkami, dodatek oleju lnianego, ewentualnie słonecznikowego dawało dobre efekty.
Była bym bardzo Dźwięczna za ten artykuł Co do Dziadka, to jak tylko będę w stajni to sprawdzę mu zębiska, ale z tego co widzę, to ma apetyt i nie zostawia niewyjadów. Jednak sprawdzić nie zaszkodzi
Była bym bardzo Dźwięczna za ten artykuł Ja też.
Podobno (Gaga polecała ) dla chudych starszych koni bardzo dobre jest Senior Musli Eggersmaana .
Ja swojego 22. latka karmie śrutowanym owsem zalewanym gotowanym siemieniem lnianym (okres linienia), meszem 2 razy w tygodniu, a planuje kupno nowych witaminek i musli. Treściwą dostaje 2 razy dziennie, a siano i smakołyki (suchy chleb, marchewki, jabłka, kilka plasterków gruszki itp.) 4 razy. Świeża czysta woda bez ograniczeń. Cały dzień chodzi po pastwisku, a co jakiś czas idziemy na spacer luzem na laki i do lasu, gdzie też się trochę popasie .
To może tu wrzucę skan?? Tylko nie wiem czy tak można (od strony prawnej)??
grandeli Jeszcze raz dzięki za artykuł
paula;) Jakiej postury jest Twój emeryt? Bo Dziadek ma zapadniętą kłodę, ale to z racji wieku, natomiast jest zdecydowanie chudszy niż powinien być, w młodości podobno był całkiem "spory" jak na Ślązaka przystało, ale teraz swoją posturą bardziej przypomina folbluta... No może po za nogami (dość szerokie pęciny i noga nie jest taka sucha)
ja mam 20 letnią klacz arabską która poza głowa nie wygląda na araba bo jest pulchniutka karmiona jest sianem 6 razy dziennie małymi porcjami siano mieszane z koniczyną czerwoną i lucerną po zatem dostaje trzy razy dziennie po 150 ml gniecionego owsa z olejem lnianym do tego 3 kg marchewki i popkornik w postaci kolb kukurydzy 2-3 i co trzeci dzień mesz i 30 min pastwiska lizawka multiminerały i Hipowit, u twojego konia prawdopodobnie doszło do utraty masy mięśniowej a do odbudowy potrzebuje białka ale nie z gotowych pasz bo one mogą narobić tylko szkód(wrzody żołądka i słabo ścierane zęby) polecam książkę Cornelia Wittek Medycyna naturalna dla koni bardzo dobre porady sama się zajmuje końmi na emeryturze w dużej stajni
paula;) Jakiej postury jest Twój emeryt? Mój to niski małopolak po arabie. Tego lata wyglądał TAK .
paula;) Ten Twój emeryt wygląda naprawdę dobrze Całkiem przystojny staruszek
iza Sprawdzę tę książkę. U Dziadka na pewno doszło do utraty masy mięśniowej i wiem, że nie odbudujemy jej do tego stopnia co była, jak koń jeszcze pracował. Ale może chociaż trochę się uda go podtuczyć i umięśnić...