Futbolin
Po pierwsze czym go leczyć? z kąd sie "bierze", czy jest zaraźliwy??
Odnieś to samo pytanie do ludzi i sobie odpowiesz... kaszel jest objawem a nie chorobą.
Nie dosyc ze jest objawem , to jeszcze wiele chorob go powoduje...
Ciezko tak jednoznacznie sprecyzowac co powoduje kaszel P napewno choroba a jaka to jest choroba to juz WET musi zdjagnozowac.
moja klacz kaszlala bo ma COPD ktore zaleczylismy na tyle ze nie widac zeby kobyla byla na cokolwiek uczulona ;D
pozdraiwam
ja dostałam źrebaka, który ma kaszel i katar. Był wet i się okazało zwykłe przeziębienie, bez antybiotyku, ale muszę trzy razy dziennie podawać rutinoscorbin, mało ma czasu spędzać na dworze i na noc w polarówkę jej zakładam (jak temp spada poniżej -10 stopni). I j=tak już drugi tydzień i już mało kaszle i po katarku śladu nie ma:)
Najlepiej wezwać weta jak masz jakieś niepokojące objawy, m.in. kaszel:)
pozdrawiam
Ok dzięki jutro przyjedzie wet i zbada mi wałaszka
Na kaszel pomagają też (przetestowałam na swojej kobysi) inhalacje np z tymianku lub z jakiegos gotowego preparatu, np Olbas Oil. Jedna uwaga - słyszalam że inhalacje są niewskazane gdy występuje takze katar, ale nie wiem czy to na 100 % jest prawda
Na kaszel bardzo pomaga syrop z cebuli ,o ile kon będzie chciał wypic. U mnie dwa konie mocno kaszlały. Hultuś wypł pół rondelka syropu popołudniu i wieczorem, Sonka za nic nie chciała od razu od zapachu odwracała głowę. Finał- Hultek następnego dnia był zdrowy i nawet nie pokasływał, a Sonka? U Sonki był wet i skonczyło się na antybiotykach.
a syrop z cebuli robimy sami. Pokroic z kg cebuli, zasypac cukrem (tak aby był dosłownie ulepek) i odstawic w ciepłe miejsce. Syrop nadaje się do podania po 24 godz.
był wet i powiedział żebym kupila Rudemu jakis preparat z cebuli taki specjalnie dla koni podobno kosztuje dość drogo
To może spróbuje tego syropu z cebuli
był wet i powiedział żebym kupila Rudemu jakis preparat z cebuli taki specjalnie dla koni podobno kosztuje dość drogo
To może spróbuje tego syropu z cebuli
Spróbuj , naprawdę warto. Ja o tym przepisie i o tym sposobie dowiedziałam sie z ksiązki o konikach. Sprawdziłam i naprawdę polecam. Tylko jesli konik nie będzie chciał wypic to będziesz miał problem. Mpoja Sonka nawet z paszą i owsem nie chciała. Ale nie kraczmy może Twoj konik tak jak Hultek zje z apetetem
Dla niego jest obojetne co je byle było duzo
Mysle ze z owsem powinien zjesc
był wet
a co zdiagnozował??
hyy no to powiedział ze to chyba grypa
i zebym poczekała jeszcze kilka dni jesli nie przejdzie to mam go jeszcze raz wezwac
nie, no kurcze grypy syropkiem nie wyleczysz. Tak można tyko z drobnym przeziębieniem czy małym zapaleniem dróg oddechowych. I wet nic nie przepisła, nic nie dał?
preparat z cebuli
no dobrze , dobrze to złagodzi kaszel. Ale grypa to nie tylko kaszel.Jesli wet kazal Ci czekac na dalsze objawy - trudno (no chyba ,że wezwiesz innego weta) podawaj mu narazie tą cebulę ,napewno nie zaszkodzi.
Gum jeśli to grypa, to cebulę możesz między bajki włożyć... Koń nie jest na grypę zaszczepiony??
Wet brał wymaz, robił posiew, osłuchał, zbadał temperaturę, robił endoskopię, czy też spojrzał na konia i wyssał tę diagnozę z palca??
Przy grypie koń ma bardzo wysoką gorączkę, często łzawi, ma opuchnięte oczy, obrzęki skórne, opoje... To ciężka choroba, a powikłania prowadzą do zgonów - stąd konieczność szczepień... Kaszel przy grypie to rzadkość...
A teraz już bez sarkazmu - zmień weta, niech ktoś konia porządnie zdiagnozuje. Choroba jednego z koni u mnie w pensjonacie również była ignorowana przez właściciela. Z lekkiego przeziębienia, które można było wyprowadzić prostym antybiotykiem - przerzuciło się na obustronne zapalenie płuc, trwale uszkodzone są oskrzela , a koń będzie kaszlał do końca życia i do końca będzie potrzebował szalenie drogich leków i inhalacji aby w ogóle oddychać... A można było to załatwić kilkoma zastrzykami :-/
NIe pomyślałam przeciez startuje w zawodach to szczepienie jest obowiazkowe
Wet zmierzył temperature, oddech i powiedzial ze ten kon ma grype
To jest jasnowidzem (że wet), bo bez posiewu nawet profesor nie jest w stanie grypy stwierdzić. Poza tym kaszel to na prawdę ostatni z objawów grypy końskiej - to choroba o innym przebiegu, niż u ludzi - i to bardzo ciężka choroba - chociaż mija bez antybiotyków - powikłania pogrypowe są bardzo groźne...
Jeśli WW to Wrocław (zgaduję) to wezwij wrocławskiego i forumowego weta - Andrzeja Golachowskiego - to prawdziwy koński fachowiec z ogromną wiedzą i praktyką... przy tym jest rozsądny cenowo
Warszawa
wsumie wezwałam tego weta bo "moj" w najblizszym czasie nie ma wolnych terminow
Z Wawy nie znam nikogo osobiście, ale wetów u Was jak mrówków i klinika itd... zmień weta na porządnego - końskiego i na prawdę zdiagnozuj konia, bo chyba nie warto ryzykować jego zdrowa i Twoich pieniędzy jeśli to rzeczywiście coś poważnego - lub w coś poważnego zechce się zmienić...
ok podaję Ci swojego weta panią dr Świderek 604 557 202 , Wetka z Warszawy , zadzown powiedz ,że od Moniki z Kalisk (łochów) napewno przyjedzie a jakby co podaje tez do dr Dziekana 602 399 765.
Wiem znam takiego jednego tylko jak pisalam wczesniej nie ma wolnych terminow ale jak cos sie zwolni to zadzwoni
kurcze dziewczyno zadzwon do Świderkowej to spec od koni, napewno przyjedzie.
w jaki sposób podaje sie rutinoscorbin i jak dozuje??