ďťż

stadnina koni w Gutowie - opinie

Baza znalezionych fraz

Futbolin

Witam !
W wakacje chciałabym wybrać się na obóz jeździecki.
Koleżanka poleca mi stadninę koni w Gutowie ( http://www.studniewski.pl/ ) .
Czy ktoś kto tam był może powiedzieć jak tam jest ?
Zależy mi na pracy nad moim dosiadem i stylem jazdy.Czy możną tam poprawić swoje umiejętności jeździeckie?
Z góry dziękuje za opinie


byłam ale dawno nie wiem jak jest teraz.. mi sie podobało..
Na stronie czytałam,że dostaje się własnego konika i się nim opiekuje oraz,ze pod koniec turnusu są zawody.
Z kolei druga koleżanka mówiła mi,ze nie starczyło dla niej konia i jeździła tylko pół godziny na czyimś koniu.
Mówiła,ze ogólnie jej się nie podobało.Wiec nie wiem.
zapraszam do Pcimia:)
zapewniamy podwyższenie umiejętności jeździeckich i 60min. jazdy dziennie.
super konie i wymagający trenerzy!
na koniec każdego turnusu zawody, a 18 lipca zawody towarzyskie, w których będzie można wziąć udział na koniu z naszej stadniny
nasza strona: www.agroturystykakonna.pl - szczegółowa oferta wkrótce


basiaikoniki a te zawody to skoki czy co ?
głównie skoki, ale będzie dodatkowy konkurs ujeżdżenia
a na jakim poziomie?
Byłam w Gutowie 2 razy, raczej mi się podobało, choć nie wszystko jest tam dopracowane, ze tak to ujmę- lecz wiadomo, nie ma takich idealnych miejsc.
Grupa zaawansowana może liczyć na jazdy z Lechem Studniewskim juniorem- czynnym zawodnikiem i specyficznym człowiekiem. Kto go pozna, ten się przekona
Natomiast osoby średniozaawansowe i poczatkujace mają loterię, bo często zmieniają się instruktorzy od tych grup i nie wiadomo, na kogo natrafią. W tamtym roku np. na pierwszych turnusach były całkiem fajne babki, potem wyjechaly i podobno przyszedl ktoś inny. Natomiast w 2008r to była jakaś porazka...Poza tym dużo czasu wolnego, mozna się kąpać w fontannie jak jest ciepło,są podchody, dyskoteki, konkursy sprawnościowe typu pontony czy skrzynki, ścianka wspinaczkowa...
Tak, to prawda, że ma się jednego konia do opieki i jazdy na turnusie. Czasem jednak koń sie zmienia, bo tez moze obetrzeć się/okuleć/zachorować itp. Wtedy dają jakiegoś innego, zastępczego. Warunki mieszkalne są bardzo dobre, jedzenie do przyjęcia, chociaż na innych obozach konnych spotykałam sie ze smaczniejszymi posiłkami.
Generalnie jestem na + dla Gutowa, choć w Gozdawie podobało mi sie bardziej.
Byłam w Gutowie w 2009

wylądowałam w średniozaawansowanej, ale szybko trafiłam do wyzszej grupy i jeździłam u Leszka (Magwis zrezygnowała z zaawansowanej). 3 pokoje są całkiem fajne 2 do d...., bardzo małe, ale tam i tak cały dzień siedzi się na świerzym powietrzu nie w pokoju. Czas wolny od rana do nocy nie ma jakiś rygorystycznych zasad - pełen luz. Jedzenie bardzo dobre, można zamówić dla wege. Konie w zaawansowanej bardzo fajne, w średnio też znajdą sie dla tych lepszych i tych z mniejszymi umiejętnościami. Jak już Magwis napisała to istna loteria. Ja trafiłam na konia, który był dla mnie za łatwy, zamieniłam się na "diabła". Gdyby co to dziewczyny z zaawansowanej siedzą na hali i pomagają. Wracam tam i w tym roku
w Gutowie jest nie za fajnie, przynajmniej tak mi koleżanka mówiła, bo na koniu którego jej przydzielono jeździły jeszcze dwie osoby...ja byłam w Jaszkowie gdzie było bardzo fajnie, bo jeździ się cztery godziny dziennie i ma sie przez cały tydzień jednego konia...