Futbolin
Witam.
Może ktoś z forumowiczów spotkał się z podobnym problemem i mógłby coś podpowiedzieć.
Sprawa wygląda tak: dziś rano autko sprawowało się normalnie, popołudniu wsiadam, przekręcam kluczyk, a tu tylko "cyk... cyk... cyk..." - silnik nie kręci. Wewnątrz oświetlenie działa, wszystkie kontrolki się świecą i gasną jak dawniej, światła mijania świecą i przy przekręcaniu kluczyka specjalnie nie gasną. Sprawdzam akumulator - klema minusowa trochę zaśniedziała, odkręcam, czyszczę, świeci na zielono, dalej nic.
Dzwonie po auto pomoc - próbujemy odpalić na kable, dalej nic, chociaż kilka razy jakby już coś próbował zakręcić, dodatkowo przy przekręcaniu kluczyka kontrolki i oświetlenie wnętrza zaczęło trochę mrugać.
Co to może być akumulator, rozrusznik, a może coś innego?
Jak nie kręci, a prąd jest to ja obstawiałbym rozrusznik. Wiem że VC z tymi silnikami przy dużych przebiegach miewały już problemy z rozrusznikami.
W pierwszej kolejności sprawdziłbym to
Tak jak Lorry pisze.Również obstawiam na uszkodzony rozrusznik.
Prąd jest tym bardziej,że próbowaliście odpalić na kablach z innego akumulatora.Cyka tylko cewka elektromagnesu a rozrusznik stoi.
Dzięki za odpowiedzi.
Zakładając, że to rozrusznik ile może wynieść naprawa w ASO i w jakimś zwykłym warsztacie???
Krzyś to pytanie trochę jak wróżenie z fusów .Najlepiej podjechać do warsztatu specjalizującego się w elektryce pojazdowej i tam panowie odpowiedzą precyzyjnie.
tam też się jutro wybieram ale chciałem wiedzieć orientacyjnie na ile mam się szykować jakby się okazało, że to tylko rozrusznik
Na allegro używki "chodzą" po ok 200zł,więc jakieś porównanie będziesz miał http://www.allegro.pl/sea...=Mozilla-search .Plus demontaż i montaż.
--scalone--
Krzyś a wrzuć 2 bieg i poruszaj samochodem przód, tył a następnie spróbuj czy odpali.
Krzyś a wrzuć 2 bieg i poruszaj samochodem przód, tył a następnie spróbuj czy odpali.
Niestety nie zdążyłem sprawdzić.
Okazało się, że padł akumulator, a komputer zaczął wywalać błędy i zawiesił rozrusznik.
Nowy akumulator 430zł (Centra Futura 72Ah), wymiana i kasowanie błędów w ASO 160zł.
Mam nadzieję, że na tym trochę pojeżdżę.
Trochę dziwna diagnoza tym bardziej,że wcześniej pisałeś,ze aku jest ok,bo światła i kontrolki świecą co więcej oczko aku było zielone więc stan "naładowany".Mało tego po próbie odpalenia na przewodach rozruchowych tez nie ruszył ...najważniejsze,że samochód sprawny.
W serwisie najpierw wykasowali błędy i doładowali akumulator. Autko odpaliło ale zaczęło znowu wyrzucać błędy (niestety nie znam kodów). Sprawdzili sam akumulator i okazało się, że jest gdzieś przebicie na celach.
Po wymianie akumulatora na razie wszystko OK i mam nadzieję, że tak zostanie.
Za sam akumulator trochę przepłaciłem (znalazłem w necie 60 zł taniej) ale to i tak taniej niż chcieli w ASO - 700zł.
Ostatnio też tak miałem pod pracą odpaliłem ciężkawo,potem pod domem to już nawet nie miał siły zakręcić.Aku się wyładowało,kabelki w ruch i odrazu zagadała.
Potem aku na prostownik i wszystko w porządku.
Akumulator jeszcze fabryczny vatry w sumie to 3ecia jego zima.Diesel to musi mieć porządny prąd,bez tego,ani rusz.
Pozdr.
Miałem to samo, ciężko kręcił rano w garażu, a po całym dniu stania pod zakładem pracy jedno wolne zakręcenie i cisza. Pożyczka prądu na kabelkach od kolegi, potem zakup nowego aku i jest cacunio.
pozdro
Witam i pozdrawiam ,jestem nowy na forum.Mam problem z Zafirkom 1.9CDTI 120km z rpku 2005 przejechane 130000km. Pare dni temu chcialem zozgrzac troche altko i pojechalem niedaleko zamiasto po przejechamiu kilku kilometrow zntrzumalem sie i po chwili silnik zgasl,po chwili krecenia odpalila ,przejechalem ze 3 kilometru stanolem i zgasla ,i niemoglem jej odpalic .kompuler nic niewykazal ,odsylajom mnie do serwisu opla .Bardzo dziekuje jakiekolwiek porady ,pozdrawiam.
Możliwości może być dużo, ale pachnie mi tu alternatorem! ...zaliczył padakę!
Sprawdź prąd ładowania.
bledy, bledy, bledy
zczytac bledy, nikt nie bedzie wrozyl...
Dzieki za porady ,ale komputer niepokazal bledow,czy ktos mial cos takiego ,bo mnie bardzo to zdziwilo,gostka z tego warsztatu troche znam ,powiedzial ze niemial jeszcze czegos takiego ,i odsyla mnie do serwisu opla.
Nowy akumulator 430zł (Centra Futura 72Ah)
Mam nadzieję, że na tym trochę pojeżdżę.
W drugim aucie (tez diesel), wymienilem na Centre 69Ah i teraz już zaczynam 7 rok na nim, a w zimie odpala od dotkniecia. Tak wiec, jak sie w Centrze nie zmienilo troche pojedzisz
Centra to fabryczne Oplowskie aku i szału nie ma niestety.
CDTi musi mieć super prąd.
Pozdro
Centra to fabryczne Oplowskie aku
te sygnowane przez gm to centra?, bo umnie juz ktos wymienil ten oryginalny, na jakis wloski
U mnie taki siedział 70 czy 72 i wytrzymał 3zimy.
Pozdro
oryginalny wytrzymal u mnie 2 lata z hakiem
ale pomimo ze gwarancja minela to na akku gwarancja w oplu jest 3 letnia (a przynajmniej w de) i wymeniono mii go na gwarancji