ďťż

Zapisy do SZZ

Baza znalezionych fraz

Futbolin

Jeżeli chcesz się zapisać do SZZ musisz wypełnić odpowiedni formularz


[b]Imię:
Płeć:
Wiek:
Charakter:
Partner(ka):
Historia:
Wygląd:
Proponowana ranga:
Stado:
Byłe Stado:
Rodzina:
Lubię:
Nie lubię:
Kocham:
Nienawidzę:[/b]



Imię: Zkaza
Płeć: Lew
Wiek: 16 księżyców
Charakter: Bojowy, aktywny, zły ale i dobry, honorowy, zabawny, wkurzający :-P
Partnerka: Poszukuje
Historia: Jedno ze stad lwów z innego forum zaatakowało moją rodzinną ziemię. Tylko ja i moi bracia przeżyliśmy .
Wygląd: Szarawa sierść, brązowy fryz, futerko na końcu ogonka brązowe, naszyjnik z koroną.
Proponowana ranga: Ochrona Władców
Stado: SZZ
Byłe Stado: Nie byłem
Rodzina: Axel- Brat,
Lubię: Polować
Kocham: Nie wiem co to znaczy
Nienawidzę: Przemądrzałych
Imię: Tobi
Płeć: Samiec
Wiek: 2 lata
Charakter: Bojowy, zabawny, tajemniczy
Partnerka: Brak
Historia: Nieznana
Wygląd: Szara sierść, czerwona grzywa
Proponowana ranga: Dowódca
Stado: Zła Ziemia
Byłe Stado: Brak
Rodzina: Brak
Lubię: Polować
Nie lubię: Być samotny
Kocham: Dziewczyny
Nienawidzę: Przechwałek 8-)
Imię: Vittani
Płeć: Lwica
Wiek: 46 księżycy {4 lata}
Charakter: Buntownicza, skora do zaczepek, niemiła, ale w gruncie rzeczy potrafi być przyjazna. Wiedzę niejaka posiada...
Partner(ka): nie mam...
Historia: Znana tylko mi... A ja nie zdradzam swych tajemnic...
Wygląd: Szczupła, jasna lwica z grzywką opadającą na błękitne niczym niebo oczy....
Proponowana ranga: Dawna Przywódczyni... To podłe, że przez tą rękę wszystko posypało się...
Stado: Zła Ziemia
Byłe Stado: Zła Ziemia...
Rodzina: żyje...
Lubię: wodę, Złą Ziemie, hieny
Nie lubię: nadmiernej słodkości... i różowego... Blech!
Kocham: Koppę...
Nienawidzę: Złej Ziemi i szyby w drzwiach mojej siostry (która zresztą została wybita)...


Imię:
Płeć:
Wiek:
Charakter:
Partner(ka):
Historia:
Wygląd:
Proponowana ranga:Książę
Stado:
Byłe Stado:
Rodzina:
Lubię:
Nie lubię:
Kocham:
Nienawidzę:

Wszystko z boku
Imię: Amarth Shetani Skoir-Arato
Płeć: Samica
Wiek: Wieści niosą, iż 39. Jednakże nikt dokładnie nie wie.
Charakter: Shetani ma lekceważący stosunek do większości rzeczy na świecie. To zimna ignorantka, zapatrzona jedynie w walkę i treningi. Trudno wyprowadzić ją z równowagi, a większość czasu widuje się ją z krzywym uśmiechem na twarzy. Uparta indywidualistka, mogąca oddać serce Swej jedynej pasji - walce. Jest z całą pewnością ambitna. Potrafi przekazać swój cały czas na doskonalenie umiejętności.
Walczy o swoje z niezwykłą zaciętością, nieraz używając nienagannych słówek i siły własnych mięśni. Nie ukazuje pokory i nie chyli głowy przed tymi, których uważa za 'idiotów'. Przez owe ignoranckie zachowanie jej osoba nigdy nie była lubiana. Nieraz, zamiast uniknąc kłopotów, staje naprzeciwko nim, próbując je zdeptać. Co przysparza jej wielu wrogów.
Jest gotowa przejść po trupach, by osiągnąć cel. Gardzi zdrajcami i tchórzami.
Małomówna, nie lubiąca wspominać o swojej przeszłości.
Nie można nazwać ją głupią. Wręcz przeciwnie - to cholerny, inteligentny strateg.
Pomimo Swych czasowych wybuchów złości, zwykle zachowuje maskę obojętności, nakrapianej ironią i opryskliwości. Jest egoistką, czasami wręcz nie potrafiącą iść na kompromis. Nie lubi przegrywać, a gdy to się zdarza, staje się jeszcze bardziej ponura i... zrzędliwa.
Sumując: Twarda realistka, którą trudno zniszczyć, mająca jednak czasowe wybuchy złości. Egoistka, wojownik, szczera do bólu.
Partner(ka): Brak.
Historia: Urodziła się w ciemnościach. Jej matka była zwykłą kurtyzaną, która pozostawiła ją po tygodniu do wychowania w wojsku. Jej ojcem podobno był Siewca Wiatru, odwrotnośc Boga. Jednak nikt tego nie potwierdza.
Wychował ją Greedy Moon, stary komandos, generał Szeol. Młoda nigdy nie miała dzieciństwa, nie spotykała się z rówieśnikami. Nawet tego nie potrzebowała. Po co...? Świetnie bawiła się z Moon'em, trenując. Tak, tak ja wychowali.
W wieku trzech miesięcy widziała pierwsza bitwę. Krew, szaleństwo, gniew, ból i przerażenie... Pokochała to od pierwszego wejrzenia. Dzieki temu zdarzeniu trenowała mocniej. Była coraz bardziej pewna siebie. Pierwsza walka odbyła się, gdy miała pół roku. Walczyła ze starszym adeptem, który w walce zginął. Niechcący? Och, nie... Shetani zrobiła to rozmyślnie. Łapiąc za krtań, zgniotła ją na tyle, by nie mogła juz powrócić do dawnej wydolności. Adept zmarł pół godziny po skończonej walce. Jedynie Greedy znał całą prawdę. Nie na darmo był generałem.
Ukryty, morderczy talent rozwinął się. Młoda 'lwica', czy też demonica, nikt nie wie dokładnie, siałą postrach wśród szeregów wroga, rzucając się w wir walki istnie samobójczo. Została najmłodszym Dowódcą Szeol w historii.
Jednakże życie nie było łatwe. Zgwałcona w wieku ośmiu miesięcy, znienawidziła większośc żołnierzy. Moon starał się wyprać wspomnienia z jej łba, jednak było to trudne. Od tej pory jest bezpłodna.
Odeslzi razem, w dwójkę. Greedy odszedł do Roanapour, starego stada komandosów. Shetani odeszła dalej, kierując się na Wschód. Tam dowiedziała się o innym świecie, jakiego nie znała. Prawdziwe, Afrykańskie słońce poznała dopiero, gdy miała półtora roku.
Wygląd: Potężna, wychudzona, jednakże z zarysowanymi mięśniami lwica. Ma czarne jak noc futro, zawsze gładko ulizane. Podbrzusze jest ciemnoszare. Ma długie i potęzne łapy. Nie przypomina z budowy zwykłej lwicy, jest o wiele większa od niej.
Potężny łeb ozdobiony jest trzema bliznami przez lewe oko oraz raną o kształcie krzyża Św. Piotra. Wąskie, podłużne ślepia są koloru krwi. Lśnią w ciemności, nie posiadają źrenic.
Opada na nie długa, czarno-czerwona grzywka. Po karku spływają długie kłaki, czyli jej włosy, takiego samego koloru co grzywka. Kryja one rozległe rany, czesto krwawiące. Na lewej łopatce posiada tatuaż - Czarny pentagram. Na przednich łapach ochraniacze oraz rękawiczki, czesto brudne od zaschniętej krwi ze stygmatów. Tylne łapy okute są całe w ochraniacze. Lewy bok ozdobiony ogromną raną, krwawiącą wraz ze stygmatami.
Ogon długi, około czterometrowy. Owinięty jest starym bandażem. Kończy się dużym, puchatym pióropuszem, kolory czerwieni.
Na szyi zwisa naszyjnik na długiej tasiemce. Pazury czarne. Uszy długie, boki porozrywane. Ozdobione metalowymi kolczykami.
Proponowana ranga: Shetani ma ambicje, więc warto spróbować wyższą. Zostawiam jednak decyzję Przywódcy. Nie zwykłam sama wybierać rang.
Stado: Złej Ziemi
Byłe Stado: Brak stada. Była w Oddziałach Szeol.
Rodzina: Brak danych potwierdzonych. Prawdopodobnie matka kurtyzana, ojciec Siewca Wiatru.
Lubię: Niewiele.
Nie lubię: Wielu.
Kocham: Walkę
Nienawidzę: Wszystkiego.
Imię: Ombre. Mal Ombre.
Płeć: samiec.
Wiek: 25 księżyców.
Charakter: egoista, realista, sceptyk, buntownik. cyniczny, irytująco opanowany, rozgadany. by dowiedzieć się więcej - trzeba go osobiście poznać.
Partner(ka): *krztusi się*
Historia: urodził się na odległych ziemiach. jego ojciec był przywódcą dominującego na owych terenach stada, matki zaś nie znał. był najsilniejszy z całego miotu, dlatego wygnano go już, gdy miał osiem miesięcy, gdyż był zagrożeniem dla przywództwa ojca. samotnie pałętał się po świecie, czasem dołączając się do któregoś stada, by zawładnąć nim, a potem zostawić lwy bez przywódcy na pastwę losu. trafił tu, na sawannę, i póki co ma zamiar tu zostać.
Wygląd: potężne, masywne lwisko - bo zwykłym lwem nazwać go nie można - o ciemnej, krótkiej sierści i bujnej, kruczoczarnej grzywie, często opadającej na oczy. wściekle zielone ślepia, bystry, chłodny wzrok. blizna przechodząca przez lewe oko.
Proponowana ranga: pozostawiam to przywódcom.
Stado: Zła Ziemia. przecież właśnie o członkostwo w owej się ubiegam.
Byłe Stado: Stado Krwistej Nocy. trzeba przyznać, że nazwa nie jest zbyt oryginalna..
Rodzina: ---
Lubię: ---
Nie lubię: ---
Kocham: siebie.
Nienawidzę: innych.
Imię: Tina
Płeć: Samica
Wiek:24
Charakter: wredny
Partner(ka): brak
Historia: nie ciekawa
Wygląd: ciemne futro,brązowe oczy
Proponowana ranga: ochrona władców
Stado: ZZ
Byłe Stado: brak
Rodzina: brak
Lubię: zło
Nie lubię: SLZ
Kocham: ciemność
Nienawidzę:dobra
Imię: Seyboth Ingonyama
Płeć: samiec
Wiek: 3,5 roku - 42 księżyce
Charakter: Niezawsze miły. Chłodny, zamknięty w sobie.
Partner(ka): -
Historia: Urodzony w dalekiej Dżungli Asair. Po opuszczeniu matki, udał się w świat.
Wygląd: Czarny samiec lamparta. Lekka budowa ciała i średnioduży wzrost zapewniają Seyboth'owi doskonałą skoczność i zwinność. Ma długie, czarne, proste włosy, które zwisają z obu stron głowy kota. Część z nich została zaczesana wzdłuż grzbietu lamparta i związana w ogon fioletową gumką. Dziwne są także jego "jadowite" oczy, mające kolor soczystej, młodej trawy. Dolne partie łap Seyboth'a zostały obdarzone fioletowymi cętkami. Prawy kieł górnej szczęki jest złamany w połowie. Nie jest to jedyny znak charakterystyczny pantery - posiada on również nienaturalnie długie, fioletowe "w środku" uszy.
Proponowana ranga: Medyk/Szaman
Byłe Stado: samotnik
Rodzina: Matki imię potrzebne nie jest żadnemu kociakowi. Czyżby zawołanie "mama!" nie wystarczyło? Ojca nie znał. Samce potrzebne są samicom tylko do prokreacji.
Lubię: rozmowy z mądrzejszymi, od których można się wiele nauczyć.
Nie lubię: uważających się za lepszych.
Kocham: święty spokój.
Nienawidzę: ludzi.
Imię: Prophecy
Płeć: Samica
Wiek: 40
Charakter: Prophecy jest zamknięta w sobie ,zawsze samotna.Nie działa w grupie tylko w pojedynkę ,woli robić wszystko sama.Ciężko się z nią rozmawia gdyż nie jest skora do rozmów.Kocha ciszę.
Partner(ka): Miłość to pojęcie względne ...
Historia: Prophecy urodziła się w małym rodzinnym stadzie Głośnego Ryku.Była córką szamanki i samotnika.Na samym początku Prophecy miała na imię Błękitna Nić.Dwuczłonowe imiona były tradycją w tym stadzie.Matka wychowywała ją na szamankę by ta później objęła po niej tę rangę.Lecz ona była inna niż wszyscy ... była okrutna ,buntownicza i bezwzględna.Te cechy odziedziczyła po ojcu.Kiedy już dorosła stado wygnało ją za nieposłuszeństwo.Z poważnym pyskiem odeszła i obiecała sobie że zabije to stado.Zabije tych którzy w nią nie wierzyli ,tych którzy ją odtrącili ... tych których kochała.Jednak ktoś ją ubiegł i całe stado wymarło.Lwica rozpłakała się tym widokiem zaczęła szukać matki.Odnalazła ją niestety martwa leża ,a pysk skierowany ku słońcu.Lwica pochowała każdego i ruszyła tam gdzie wskazywał pysk.Pysk jedynej osoby którą szanowała i kochała ...
Wygląd: Delikatnej postury lwica o jasnym krótkim futrze.Ma długą jasnobeżową grzywę która opada jej na prawą stronę.Lwica ma duże błękitne oczy.Jeszcze nigdy nie ujawniły swych emocji.
Proponowana ranga: Zastępca Medyka/Szamana
Stado: Złej Ziemi
Byłe Stado: Głośnego Ryku
Rodzina: Wybici ...
Lubię: Ciszę ...
Nie lubię: Wody
Kocham: Twój cichy szept ...
Nienawidzę: Twego spojrzenia ...
Imię: Ungranted Dream
Płeć: Samiec
Wiek: 37
Charakter: Ungran to zło w lwiej skórze.Jest okrutny ,niewrażliwy na ból.Bezwzględny lecz lojalny dla stada i władcy.Czasem nawet zachowuje się jak psychopata.
Partner(ka): Nikt nie zasługuje na mą miłość ...
Historia: Czasem lepiej milczeć niż mówić ...
Wygląd: Ungran jest lwem o dosyć potężnej budowie.Ma gęstą ,krótką sierść koloru ciemno brązowego.Ma duże jasno zielone oczy.Jego spojrzenie jest nie przyjemne i dosyć dziwne.Ma gęstą jasnobrązową grzywę.Kawałek lewej strony grzywy lwa jest biała niczym niewinne lwy.
Proponowana ranga: Dowódca Wojowników
Stado: Złej Ziemi
Byłe Stado: Lwia Ziemia
Rodzina: Wstydzę się swego pochodzenia ...
Lubię: Jęk i ból w twych oczach
Nie lubię: Dobra ... po co ktoś je w ogóle wymyślił ...
Kocham: Twój jęk na Torturach
Nienawidzę: Wszystkiego co dobre >.<
Imię: Abaddon, Niszczyciel Światów
Płeć: Samiec
Wiek: Na tutejsze 45 księżycy
Charakter: Ma dusze hultaja. Jest bardzo zaborczy oraz uparty. Potrafi godzinami wykłucać się o Swoje racje i nie odpuści. Co czasami prowadziło do sporych kłopotów. Zawsze nienagannie wredny i ironiczny, kwas zawsze zawiera się w jego tonie głosu. Czasem trudno go zrozumieć, szczególnie jego riposty. Wieczny włóczęga, nie potrafi usiedziec na jednym miejscu. Cholerny cynik, nie potrafiący się do kogoś przywiązać. Na jego ustach zawsze pojawia się słynny, niebezpieczny usmieszek, który jasno sugeruje, że Abaddon obmyśla coś bardzo niedobrego i niegrzecznego. No tak... Bo w sumie niegrzeczny z niego 'chłopczyk'. Nie posiada w sobie zmysłu podpowiadającego, co mu wolno, a co nie. Za nic ma spisane i niespisane prawa. Jawnie się z nich śmieje. Nigdy, ale to nigdy, nie tknął kobiety bez jej woli. Potrafi się hamować w owych sprawach. Nie ukrywając, jest też agresywny i brutalny, szczególnie, jeśli ktoś tknie jego sferę osobistą. Bądź zaatakuje go niehonorowo. W tym momencie Abaddon staje się maszynką do zabijania. Perfekcyjnie opanował sztukę walki. Analityczny, burzliwy umysł Abaddona stawia jego przeciwnika na straconej pozycji. Gdy adrenalina krązy po jego żyłach, nie czuje bólu. Zazwyczaj jednak jest chłodno szarmacki, z wyraźną, hulaszczą duszą. Nie ekscytuje się wydarzeniami, przyjmuje je ze świętym spokojem. Czy owy gośc jest szalony? Owszem. Ale prawie nigdy to się nie zdarza
Partner(ka): Brak
Historia: Abaddon narodził się dawno, iż sam nie wie, kiedy i gdzie. Podobno było to wysoko w górach, acz nikt tego nie potwierdził. Błąkał się sam, zawsze. Wędrowiec bez domu, hulajdusza, wojonik i morderca. Psychopata. Nienaganny arystokrata bez zamku... Tak można było go nazwać. Nigdy nie przejmował się tym, co inni o nim mówili. O jego dziwnym, anielsko-demonicznym wyglądzie. Jego historia opiera się jedynie na wojnach i ucieczce od ojca, z którym nie miał dobrych kontaktów. Tyle.
Wygląd: Jego sierść jest śniezno biała, a sam wygląd i postura kojarzą się z aniołem. Posiada nawet dwie blizny na plecach, jakgdyby mu Owe skrzydła odcięto. Ogólnie jest potęzny i mocno umięsniony. Łeb pokrywają długie, proste włosy, prawie do ziemi. Jego pysk posiada dwa przeplatające się koloru. Biel i czerń. Nos czarny. Cały lew pokiereszowany jest bliznami. Jedno ze ślepi jest lsniące, białe. Drugie dziwne, czarne, z cieniutką, złota źrenicą.
Proponowana ranga: Obojętne mu to. Oczywiście, jak każdy, wolałby startować z wyższej.
Stado: Złej Ziemi
Byłe Stado: Brak.
Rodzina: Ojciec, nie wiadome jego losy.
Lubię: Niewiele
Nie lubię: Wiele
Kocham: Nikogo
Nienawidzę: Wszystkiego.
Imię: Takara
Płeć: Samica
Wiek: 9 księżyców, o ile się orientuje.
Charakter: Zadziorna. Zna swoją wartość i nie pozwoli sobą pomiatać. Musiała nauczyć się samotnego życia, jest twarda i wszystko traktuje z góry. O ile nie skończy się to jej śmiercią, nie obchodzi jej, co przyniesie los. Co więcej, wyjdzie mu na spotkanie ze złośliwym uśmiechem. Walczy, póki jest to jej dane. Jak mówi, co innego może zrobić mała Złoziemska suka, której bóg nie chciał uratować? Nie poddaje się, jest gotowa cierpieć za swego przywódcę i stado. Jednak nie usłyszysz od niej kłamstwa, nieważne, czy jest ci wroga, czy przyjazna. Nie wierzy w nic i nikogo, polega tylko na sobie. Cyniczka, nie ma dla niej żadnej świętości. Dlatego też niewielu potrafi ją strawić.
Partner: Ahahahahaha. Wybaczcie, nie wytrzymałam.
Historia: Urodziła się w dalekim stadzie jako córka Przywódcy - Levis'a oraz Satal, jego partnerki. Do ojca pałała nienawiścią od dnia, gdy nauczyła się chodzić. Jednak był to samiec twardy, nieznoszący sprzeciwu. Po kilku księżycach spędzonych w jego stadzie, młoda potajemnie odeszła, nie zawiadamiając nikogo, nawet własnego rodzeństwa. Przez jakieś dwa księżyce tułała się po wolnych ziemiach, ocierając się o mniej lub bardziej nieprzyjazne jej stada. Czemu nie zwariowała? Bo w jednym z takich stad spotkała Suv'a - czarnego samca, który wszystko miał głęboko w dupie. Na tyle głęboko, by móc wraz z nią kpić z każdego jednego elementu otoczenia. Gdy jednak dotarła tutaj, jej przyjaciel gdzieś się ukrył. Skoro nic go nie obchodziło, po co miałby zostawać akurat z nią? Tyle przecież ciekawszych ścieżek dla sarkastycznego czarnucha.
Wygląd: Młoda, jednak dobrze zbudowana lwica o gęstym, beżowym futrze. Jasne wstawki na pysku i podbrzuszu, czarne wysokie skarpetki i kruczy ogon.
Proponowana ranga: Co łaska. Jednak najchętniej zastępca Medyka.
Stado: Oczywiście, Złej Ziemi.
Byłe Stado: Nazwa zatarła się wśród młodzieńczych wspomnień
Rodzina: Tutaj nie ma nikogo. W swym stadzie Księżniczka miała rodziców - Levis'a i Satal, oraz siostrę Poison i dwóch braci - Black Hayate i Stigmę Diaboliego.
Lubię: Krwawą masakrę, zapach posoki na pazurach, wyzwania.
Nie lubię: To chyba oczywiste - większości.
Kocham: Tylko siebie.
Nienawidzę: Słabości i bezsilności.