ďťż

Odrolnienie ziemi, budowa "stajni" , domu

Baza znalezionych fraz

Futbolin

Pytam z czystej ciekawości, bo mi się marzy, a marzenia są po to,żeby je realizować
Jak jest z odrolnieniem gruntów? Dajmy na to kupuję sobie 2 hektary ziemi, czy mogę odrolnić tylko jakąś małą część na budowę małego domu? Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie każdą ziemię odrolnić się da, ale od czego to właściwie zależy i jakie są koszty takiej "zabawy"?
Kolejna sprawa, czy na ziemi która zakupuje jako rolną mogę postawić wiatę(potrzebne jest pozwolenie?) i zamiast uprawiać tą ziemię mieć na jej terenie stadko np.hucułów? Czy mogę sobie wywiercić studnię głębinową?
Generalnie chodzi o to,że najpóźniej po ukończeniu studiów zamierzam się przeprowadzić do Zielonej Góry i marzy mi się gdzieś tam w przyszłości zakupienie działki, właśnie po to,żeby mieć swoje małe stadko, z zakupem siana/słomy/owsa miałabym sytuacje ułatwioną, bo mam tam chrzestną która ma gospodarstwo rolne i na pewno by ze mnie nie zdzierała ,Tylko jak to wygląda w kwestii prawnej?


Z tego co pamiętam chyba przez 5 lat od zakupu ziemi nie można jej sprzedać , ale budować można ,jeżeli budynek leżałby w pasie budowlanym a działka lub jej część mogła by być zmieniona w statusie jako budowlana
, to trzeba sprawdzić w urzędzie gminy. Studnię wykopać - jak najbardziej można
Ha, sama teraz szukam podobnych informacji
Jeśli idzie o przekwalifikowanie gruntów rolnych na budowlane, to cena zależy od jakości gleby i wielkości działki. Aby zbudować dom na takiej działce też trzeba płacić, ale jeśli chata ma poniżej 500m kwadratowych, to jest to bezpłatne.
http://www.mieszkaniowy.c...homosci657.html
Tu masz trochę informacji odnośnie "odrolnienia" gruntów.

Co do wiaty czy stada hucułów - nie wiem nic, ale zawsze możesz się uprzeć, że uprawiasz hucuły Ale myślę, że jeśli byłaby to łąka, to ona pozostaje chyba jako działka rolna, w końcu uprawiasz tam trawę dla zwierząt.
Też szukam wlasnego olbrzymiego pastwiska na którym moglabym postawic dom i wiatę bo obecnie wydzierzawiam.
to nie jest proste i zalezy czy w gminie jest plan zagospodarowania dla danej działki rolnej, jesli jest to ok. Jesli nie ma to trzeba wystapic do gminy o warunki zabudowy.
Ale są warunki:
1- działka rolna na ktorej chcemy postawic dom musi miec dobre sasiedztwo, tzn- sasiedni dom musi byc tuz za nasza dzialka po tej samej stronie drogi publicznej

Na działce rolnej okreslonej jako siedlisko może budowac tylko rolnik, a dowiedzialam sie ostatnio że rolnik to nie tylko ten który skonczył wyksztalcenie rolnicze lub uprawial ziemie przez 2 lata ale tez osoba po jakimkolwiek wykształceniu srednim- nie wiem ile w tym prawdy.


Obiś,
1) odrolnienie gruntów jest upierdliwe zależy jakiej klasy to grunt, wszystko wymaga pozwolenia.
2) możesz postawić bez pozwolenia małą wiatę do 10m2, tylko na zgłoszenie. Na hucuły nie trzeba mieć pozwolenia i można przecież trzymać konie [nie tyko hucuły] w chowie bezstajennym. Zdrowo, naturalnie...
Na budowę stajni i tego typu budynków inwentarskich trzeba mieć pozwolenie.
3) na studnię głębszą niż 30m też trzeba mieć pozwolenie.
Jeśli chodzi o odrolnienie to odrolnić trzeba tylko i wyłącznie drogę dojazdową, bo na gruncie rolnym można zapełnić 20% powierzchni budynkami, niskopiętrowymi (zależy wszystko od wielkości działki). To jest tak zwana budowa zagrodowa. Wiadomo, że pozwolenie trzeba mieć, a z tym są niemałe schody. Rodzice stawiają dom, i nie jest łatwo wszystko załatwić..
Zdaję sobie sprawę z tego,że zabawy z papierkami jest nie mało...
Czyli z tego co zrozumiałam, mogę sobie postawić wiatę do 10m2, bez względu na to jaka to będzie wiata? tzn może mieć ściany? Nie musi byc to sam dach? Nad stajnią się nie zastanawiałam nawet, raczej interesowałby mnie właśnie chów bezstajenny ale koniacznie z wiatą (nie wyobrażam sobie mrozów czy upałów i żeby konie nie miały żadnego schronienia).
rabarbar, Chyba do 50m2 a nie 500? Ok, a mogę sobie wybudować powiedzmy domek piętrowy gdzie na dole będzie te 45m2 i na górze tyle samo,czy to już odpada?Ania27, no właśnie też mi się o uszy obiło to z tymi sąsiadami, ale spotkałam się z domami które w okolicy nie mają żadnych domów sąsiednich, dlaczego mogli się wybudować?Po prostu kupili działkę z przeznaczeniem budowlanym i postawili się jako pierwsi?

nie musisz odrolniać działki, jeśli zabudujesz działkę niebędącą działką budowlaną, możesz zapełnić budynkami gospodarczymi do 20% powierzchni. oczywiście budynki MUSZĄ być w pasie zabudowy! jeśli nei przekształcisz działki na budowlaną, możesz budować niskie budynki mieszkalne, zwane jest to budową zagrodową. łatwiej kupić uzbrojone rozwalające się gospodarstwo do remontu niż surową działkę.

wiem, że to brzmi jak bełkot, ale przeczytaj ze dwa razy powoli, myślę, że dojdziesz co i jak. dużo gorzej uzbroić działkę, sąsiedzi potrafią uprzykrzyć życie, wierz mi..
Budownictwo w pasie budowlanym, czyli w linii budynków, nie koniecznie z sąsiadem za miedzą. Przejrzeć plan zagospodarowania przestrzennego w gminie.
Aien, Rozumiem wszystko oprócz tego,że budynki muszą być w pasie zabudowy,co to znaczy? Wiadomo,że lepiej by było kupić coś uzbrojonego,tylko niekoniecznie takie grunty/działki znajdują się w miejscach które by mnie interesowały jakoś tam na przyszłość...
Hamer wyjasnila, pas zabudowy ciagnie sie od 30m od drogi (zazwyczaj) i tylko tam mozna stawiac budynki, idz do gimny i zobacz gdzi emozesz sie budowac