ďťż

Problem z odpaleniem Zafiry

Baza znalezionych fraz

Futbolin

Witam wszystkich!
Drodzy forumowicze oczytałęm się różnych opisów i nic nie będę się tu rozpisywał o pierdołach tylko przechodzę do konkretów.
Potrzebny kumaty elektronik lub facet który miał taki problem.
OPISUJĘ
Opel Zafira 1,8 1,6v 116KM silnik x18xe1
Problem
Świeciła się kontrola układu chłodzenia - problem mi znany miałem do wymiany czujnik ciśnienia klimatyzacji zweryfikowania nie szczelności (zaśniedziałe końcówki przewodów przy chłodnicy i wymiana oringu na przewodach tak dla wiadomości)no i nabicie klimy.
Zrobiłem demontaż chłodnic i po wszystkim założyłem ją z powrotem na miejsce. Czujnika ciśnienia klimatyzacji nie wymieniałem bo musiałem zamówić.Problem pojawił się następny
zaczęły mi pracować dwa wentylatory ,ale że pan mi powiedział od klimatyzacji o tym czujniku że się mógł skleić to pomyślałem że podczas demontażu chłodnicy stuku puku i puścił i przez to tak teraz jest.
Przyjechałem do domu ( 16km)postawiłem samochód i stał tak 1 dzień a na następny miałem jechać po czujnik i nabić klimatyzacje.
A tu dupa nie odpala mi samochodzik.
Podłączyłem pod TECHA 2 i AB-COM błąd (0017) ale to co wyczytałem to po uruchomieniu silnika ginie ten błąd.
Nie wiem co robić( pompka paliwo podaje bo czuć ,cewka zapłonowa wymieniona na wiosnę.instalacja gazowa sekwencyjna ,uprzednio nie było problemów żeby nie paliła czy szarpała.
Dziękuje z góry za zainteresowaniem się tematem bo moi elektronicy wszyscy na urlopach.

//edit// piszemy bez Caps Lock


Tomaszu to pewnie będzie przyczłapka od bulbultora

Tomaszu to pewnie będzie przyczłapka od bulbultora
tak Karolku to była przyczłapka od bulbultora,czyli (czujnik położenia wału korbowego )

//scalone// - proszę edytować posty a nie pisać jeden pod drugim w krótkim odstępie czasu

ciesze się że rozwiązałem sam problem
,,aż ta wasza mechanizacja"