ďťż

pstrykanie w stawach

Baza znalezionych fraz

Futbolin

proszę o pomoc. nie wiem, czy jest to coś bardzo groźnego, ale warto zapytać.
mam rocznego źrebaka. od kilku miesięcy pstryka mu w stawach przy każdym kroku. daję mu witaminy, tyle, że nieregularnie. nie wiem, czy to są jakieś objawy, czy mu przejdzie... czuje się bezradna, już nie wiem co mam robić..


1. Witaminy podawane nieregularnie nie mają wiekszego sensu
2. Jeśli czujesz sie bezradna - zamiast pytać na forum wezwij weterynarza. Niestety posiadanie koni to nei tylko przyjemność, ale i wydatki. Lepiej aktualnie zapobiegać ewentualnym kontuzjom, czy zwyrodnieniom stawów, niż póxniej leczyć dorosłego konia...
już dawno bym wezwała, gdyby moi rodzice na słowo weterynarz nie wpadali by w szał.. a co do tych witamin, to ja tam nie mam kogo poprosić a sama nie mogę być codziennie...
werdzil, w takim razie:
1. Wytłumacz rodzicom, że lepiej i taniej jest zapobiegać, niż leczyć. Ponadto jest okres odrobaczeń i szczepień, zatem wet i tak musi być u konia. Co więcej wytłumacz im, iż skoro kupili Ci konia - muszą liczyć się z konsekwencjami finansowymi takiego zakupu - w tym z kosztami utrzymania zwierzęcia.
2. Nic nie rób - za 1,5 - 2 lata okaże się, czy doszło do zwyrodnień stawów w skutek jakiś stanów zapalnych (które można było wyleczyć) i czy koń nadaje się do jazdy, czy też jego przeznaczeniem dożywotnio będą łąki, lub rzeźnia...


Wracam z koniem do treningów, od miesiąca pracujemy 6 dni w tygodniu po 1 - 1,5h. Na początku jazdy przy pierwszym stępie (10-15 min) strzyka mu w stawach pęcinowych tylnych nóg. Po zakłusowaniach i ogólnie pracy w kłusie (kolejne 10-15 min) - przestaje strzykać. Tak się zastanawiam czy możne by tu coś pomogła miesięczna kuracja Cortaflexem? Tak zapobiegawczo na nasmarowanie "zawiasów". Co o tym myślicie?

Tak się zastanawiam czy możne by tu coś pomogła miesięczna kuracja Cortaflexem
Dwumiesięczna Cortaflexem HA może pomóc
Ale nie musi. Czasami warto zainwestować w wizytę dobrego ortopedy, niż wydawać "kosmosy" na kuracje które pomóc może ale nie musi...
mówiłam rodzicom że już dłużej czekać nie będę i pokryje wszystkie koszty. teraz już się ich nawet nie pytam, bo zresztą wiem, co o tym sądzą..w przyszłym tygodniu postaram się ściagnąć weta.. dzięki za pomoc.
Cóż jak wiadomo, to co specjalnie dla konia... jest 2 razy droższe, proponuje zakupić czystą glukozaminę- duże stężenie, nalepie przez internet lub w sklepie dla "sportowców", to na pewno trochę pomoże i będzie tańsze niż końskie specyfiki, ktre glukozaminę zawierają, MSM cortaflex też niezły, ale drogi... chyba że to nie mankament
A to pstrykanie czy strzelanie w stawach to ocierające się o siebie chrząstki, brak im wokół mazi, a glukozamina spowoduję je większa produkcję... choć wiadomo im starszy koń i bardzie eksploatowany tym problem poważniejszy pozdrawiam
no jeszcze inni mówią, że on rośnie i to datego... ale jakoś to mnie nie przekonuje, wcale. postaram się to załatwić.
ponoc glukozamina na konie nie dziala...tak jak i ponoć nie dziala na cżłowieka (choć mi pomaga )
podstawą jest dużo ruchu powinnoprzestać strzykać
koń cały dzień na dworze więc ruchu ma sporo

Cóż jak wiadomo, to co specjalnie dla konia... jest 2 razy droższe, proponuje zakupić czystą glukozaminę- duże stężenie
Tyle, że podstawą Cortaflexu HA jest nie glukozamina a kwas hialuronowy
Badania dowodzą, iż glukozamina nie jest przyswajana przez konie w stopniu, który wspomagałaby aparat ruchu, zatem zakup choćby i najtańszej - mija się z celem
a co do tego cortaflexu.. mam zamiar kupić Cortaflex Powder na 1 miesiąc, na dłużej mnie nie stać. ;x ale mam nadzieję że pomoze. i jeszcze jedno, czy roczniakom można to w ogóle podawać? bo tam pisze konie młode, więc się chyba załapuje
Gaga- nie napisałam, że podstawą cortaflexu jest glukozamina, tylko, że cortaflex też jest dobry.... poza tym u mojego konia glukozamina pomogła- co potwierdził nalepszy w Wielkopolsce weterynarz..... nie wiem dlaczego mam wrażenie, że uważasz, że zawsze musisz mieć rację i ostatnie słowo.....
Nie muszę - ot badania które można wyczytać na weerynaryjnych stronach anglojęzycznych w necie wskazują na nikły wpływ glukozaminy na poprawę pracy stawów konia. A że sama jestem mocno zainteresowana tematem - jestem w miarę na bieżąco...
hej
u moje konia tez tak pstryka w stawach i we wszytkich nogach cały czas ??
czy same pastwisko codziennie wystarczy zeby konikowi nie pstrykały te stawy ???