Futbolin
Zauważyłem dzisiaj, że jedna z linii wyświetlacza ma tendencję do zanikania. Z E w Eskarock robią się 3 kreseczki itp. W momencie, kiedy w danym znaku ma nic nie być, ta linia odróżnia się kolorem od pozostałych, jest ciemniejsza. Nie jest to żadna wielka tragedia, ale trochę to irytuje. Miał ktoś może taką przypadłość? Coś się rozłączyło?
Prawdopodobnie zimne luty w płytce wyświetlacza. Często się zdarza.
Aha. Raczej samemu się nic nie zrobi, trzeba oddać do magika?
Jakiś elektronik.
Pytanie numer II. Tak samo łatwo to wyjąć, jak dostać się do zegarów, czy może trochę łatwiej?
Dokładnie tak samo - musisz zdemontować całą deskę rozdzielczą
Pytanie numer II. Tak samo łatwo to wyjąć, jak dostać się do zegarów, czy może trochę łatwiej?
Tak samo
No to pięknie
W takim razie poczekam, aż zniknie więcej linii. Jak już zniknie, to przy okazji założę ramki na zegary.
PS. Czy to przez upały to się stało?
Wątpię. Oplowskie wyświetlacze poprostu tak mają. Co prawda częściej się to zdarzalo w TIDach do Astry I, itd, ale w tych nowszych widać też.
Tak samo
m.in. dlatego w Viki praktycznie już prawie nie mam wyświetlacza - i mieć nie będę
W Zośce też już 1 linia mi padla - jak już nie da się czytać wtedy pewnie komuś zapłacę i "wymienię" - sam się bawić w to nie będę
Są firmy które to naprawiają. Można odesłać wyświetlacz i odebrać jak nowy. Cena to 45-60 zeta.
dzarko, możesz skorzystać z usług tej firmy: http://elektron.pol.lubli...jey/lcdprob.htm
Jaki masz wyświetlacz - TID czy MID? Jeśli pierwszy to na PW