Futbolin
Około 2 tygodni temu zaobserwowałam u mojego konia dziwne machanie głową. Trwa to od tamtego momentu cały czas. Jedynie nie ma tego objawu gdy jest brzydka pogoda - tzn. nie świeci słońce, nie ma kurzu i jest wilgotne powietrze. Dochodzi do tego jeszcze parskanie. Koń wymachuje głową zarówno pod siodłem na ujeżdżalni, na padoku i w boksie. Zachwouje się jak by mu coś przeszkadzało w nosie. W stanowisku gdy go czyszcze i zacznie sie kurzyć rozstawia uszy i nerwowo wymachuje głową do góry. Ma 6 lat. Zastanawiam się, czy to może być alergia. W sumie to bardzo prawdopodobne bo dopiero teraz zaczęło się kurzyć i z pewnością pylą jakies rośliny. Tyle, że on nigdy nie miał czegoś takiego. Mam go juz półtora roku i na początku poprzedniej wiosny w ogole nie było tego problemu. Koń dodatkowo jeszcze trze nos w boksie o ścianę i trzepie głową czasami. Jest przez to bardzo nerwowy. Widać, że bardzo drażni go ta sytuacja. Pod siodłem w ogole nie może się skupić na pracy. Mam nadzieję, że to tylko alergia, która nabył? Czy to możliwe? Czy konie nabywają alergii? Słyszałam jeszcze o takim syndromie headshaking. Kiedyś uderzył się w nos, przez co przez tydzień miał krwawienie z nosa. Oczywiście był pod stałą opieką weterynarza. Dzieki lekom zakrzepowym, okładom krwawienie ustąpiło. Wtedy niby mógł uszkodzić sobie nerwy głowy i przez to teraz mieć ten syndrom, ale to było aż rok temu i nie wydaję mi się, że dopiero teraz by mu się to uaktywniło. Czy ktoś może mi coś doradzić? Napewno niedługo skonsultuję się z weterynarzem, ale jeszcze nie wiem jakim. Boje sie tylko, że on nie będzie znał przyczyny i karze mi to zostawić. Ale ja wiem ze cos jest nie tak. Jezeli to sie utrzyma to napewno będę chciała robić badania. Ale licze na alergie. Może ktoś jest mi wstanie pomóc, doradzić, powiedzieć coś więcej o tym syndromie headshaking. Czy to możliwe w tym przypadku?
headshaking-myślę, ze to opcja, niestety osobiście nie spotkałam się z tym i chętnie poczytam coś więcej
druga sprawa.. mogło mu coś wpaść do ucha.. (widocznie zalokowało się niezbyt głęboko) i próbuje się tego pozbyć.. ale to też opcja tylko..
a ma jakąś wydzielinę z nosa, albo kaszle?
bo to są przede wszystkim objawy alergii.
tylko tyle mogę powiedzieć, bo mój koń miał robioną endoskopię.
jest wydzielina z nosa bezbarwna i w miare płynna, nie jest jej dużo. nie ma objawów alergii jezeli chodzi o oczy, żadnych podrażnien. dziś kon wydawał sie być kompletnie zdrowy, ale to pewnie ze względu na brzydką pogodę.
ale nie kaszle?
a wydzielina pojawia się po wysiłku, przy jedzeniu, na pastwisku czy jest cały czas?
a czy koń miał sprawdzane uzębienie? Bo czasem wymyśla się różne problemy a przyczyna może być prozaiczna
HEADSHAKING,szczerze mówiąc jest bardzo prawdopodobne,że to właśnie to.
Mój koń też to ma i także nie macha jak jest wilgoć i nie kurzy się.
Więc proponuję najpierw sprawdzić czy to nie jest przypadkiem to.
Zaczęło się jakieś 2 tygodnie temu?
No właśnie,headshaking nasila się w okresie wiosennym,powoduje prychanie i kichanie, jakby w nozdrzach było ciało obce. Ja wreszcie mam normalną jazdę od kiedy zakładam koniowi maskę na nos. Najpierw zrobiłam sama z tiulu żeby sprawdzić czy zadziała,a potem zamówiłam w necie. Szczerze mówiąc,jestem na 75% pewna,że Twojego konia męczy właśnie to. Tutaj masz różne strony o tej przypadłości.
http://caballo.com.pl/ind...id=74&Itemid=69
Tutaj są objawy, z tym,że po angielsku.
Trochę się orientuję,ale może jakaś miła osoba zachciałaby przetłumaczyć i wstawić na forum.
http://www.headshaking.com/symptoms.htm
a moze wkurzają go owady? moj macha glowa jak glupi ale tylko jak są owady