ďťż

Miedzyklanowa LIGA CHINCZYKA

Baza znalezionych fraz

Futbolin

zapraszam do zapisow :

http://mlch.jun.pl/


;o
Powinni stworzyć grę Polak A tak dla poprawy humoru na nadchodzący weekend
Pewien sprzedawca bardzo nie lubił chińczyków. Pewnego dnia przyszedł do niego chińczyk:
-Ja chcieć kupić whiskas dla mój kot. Sprzedawca
- A gdzie masz tego kota? Chińczyk
- Ja kot zostawić w domu, ja nie chodzić z nim na zakupy.
Sprzedawca:
- Jak go przyniesiesz sprzedam ci whiskas.
Chińczyk po chwili wrócił z kotem a sprzedawca sprzedał mu jego whiskas. Po trzech dniach chińczyk znów przychodzi do sklepu.
-Ja chcieć kupić pedigripal dla mój pies. Sprzedawca z wrednym uśmiechem pyta
-A gdzie twój pies?
Chińczyk oburzony krzyczy:
- Ja z pies nie chodzić do sklep!
- Bez psa nic ci nie sprzedam! Bez niego nie wracaj!
Chińczyk rad nie rad poszedł po psa i sprzedawca sprzedał mu pedigripal. Po kilku dniach chińczyk znowu przychodzi do sklepu z papierową torbą i mówi do sprzedawcy -Pan włożyć tu ręka.
Sprzedawca pyta:
-A po co?
-Pan włożyć! (każe chińczyk z uśmiechem.)
Sprzedawca wkłada rękę.
-Pan pomacać. -Miękkie?
sprzedawca:
-Tak..
-Ciepłe?
-Tak.
Na to chińczyk:
-Ja chcieć kupić papier toaletowy.