ďťż

zbyt glebokie rowki miedzy pietkami

Baza znalezionych fraz

Futbolin

mam problem z kopytami. konisko nie dość,ze ma slabe kopyta - często pekające- to w dodatku rowek znajdujacy się między pietkami jest tak głęboki, że można tam cały haczyk od kopystki wsadzić. rowek wychchodzi ok 2 cm powyżej kopyta tak wiec jak koń stoi to wyrażnie go widać. Sa z tym wieczne problemy - nie dość, że cięzko utrzymac kopyto w czystości to ciągle wdziera się jakaś kulawizna (stany zapalne).Większość koni w naszej stajni ma pozadne kopyta, strzałka ładnie zasuszona, zakończona brakiej jakiekokolwiek rowka - nie jest to zatem wina ściólki, podloża itp. nie pomagają dziegcie nie dziegcie, płyny na strzalki, nawet siarczan miedzi. nawet jak sie zasuszy to kwestia 2-3 dni żeby powrociło do stanu poprzednigo.kowal powiedział, ze nawet tego nie kuc bo będzie jeszcze gorzej. ostatnio pomogło tylko odkażanie denaturatem.
czy ma ktoś pomysł jak zlikwidfdowac te rowki? może jest jakaś skuteczna metoda? wypalanie?

ps. jak zrobie fotki to wrzucę. będzie można zobaczyc jak to cholerstow wygląda


Polecam temat:
http://swiatkoni.pl/forum...der=asc&start=0

może coś się przyda
u nas jeden wałaszek ma takie strzałki w przodach. Trzeba poświecić jedną kopystke i odgiąć tą blache.
Jedyna skuteczna metoda to zmiana kowala


nie wina tu w kowalu. robiło przez dluzszy okres 3 i zawsze to samo. kopyta tylko na przodach sa takie. tyly w porzadku. Moze to jakas wada postawy, obciążenia?
A mogłabyś zrobić zdjęcia ? - jakos trudno uzmysłowić sobie problem z samego opisu.