Futbolin
witam
mam dzis straszny dzien. klacz mi sie ochwacila. byl wet powiedzial ze na 4 nogi ale ma apetyt to powinno byc dobrze. powiedzial ze to moze byc nastepstwo kolki ktora miala w srode. kolke zauwazylam szybko tel do wet i szybko zadzialalismy. miala diete do konca dnia, na nastepny dzien tylko siano, dzis garsc owsa i ladnie zjadla sniadanie wiec nic nie podejrzewalam. dopiero przy wyprowadzaniu na padok okazalo sie ze cos jest nie tak.
teraz pytanie jakie sa rokowania przy ochwacie na 4 nogi? dostala zastrzyki i domiesniowo i dozylnie (co u niej to jest naprawde ciezka sprawa), dodatkowo mam robic jej oklady z gliny wody i octu.
jestem przerazona bo mam ja od 14 lat i jest naprawde wazna kobysia dla mnie. wartosc emocjonalna tysiackrotnie przekracza wartosc finansowa!!!!!
je¶li reakcja była tak szybka to powinno być całkiem nieĽle bo ty liczy się każda chwila, kolka faktycznie mogła doprowadzić do ochwatu, z mojej strony mogę ci jeszcze poradzić usunięcie owsa z diety jeszcze na tydzień zamiast niego daj otręby, po zatem je¶li nie jest to zbyt dużym obci±żeniem dla ciebie(finansowym) wykonanie w odstępach kilkudniowych 2 do 3 badań krwi chodzi głównie o poziom płytek krwi i hematokryt bo czasami ochwat jest skutkiem rozsianego ¶ródtkankowego wykrzepiania a wtedy trzeba podać odpowiednie leki ps.jak znajdę materiały w domu na ten temat do wstawię
super jakbys cos znalazla to dawaj.
kwestia finansowa to nie problem tylko nie wiem czy da sobie pobrac krew. ona to taka histeryczka. dziwie sie ze dala sobie co prawda na dudke podac w zyle i wogole nawet domiesniowo, ale widac ja bolalo i nie miala sily skakac.
jestem pelna nadzieji bo teraz jej dorzucalam slomy i nawet wyszla z boksu sama chetnie a wczesniej trudno jej bylo krok zrobic. pic jej sie strasznie chce ale wet pozwolil dopiero wieczorem i tylko litr moja bidulka.