Futbolin
Dlaczego w kontakcie na www.ochwat.pl nie ma żadnych danych na temat kto udziela chociażby odpowiedzi na maile... jest tylko adres e mailowy.
Chciała bym znać jakie kto ma kwalifikacje, zanim cokolwiek zacznę działać...
Czy to jest na zasadzie-przeczytałem książkę- założyłem stronę - będę udzielał rad.. ?
Prosze jeśli ktoś wie aby napisał jakie kwalifikacje mają Ci ludzie z tej strony.
a jest to wymagane?
dlaczego o to pytasz na forum?
wyslij tam maila a odpowiedz otrzymasz jasną
pan który tam działa ukonczył szkołe ortopedii kopyt dr Strasser ESHOP i ma prawo leczenia w-w metodą
pan który tam działa ukonczył szkołe ortopedii kopyt dr Strasser ESHOP i ma prawo leczenia w-w metodą
a jak się nazywa? Chyba, że to jakaś tajemnica?
dowiedz sie sama jak ciekawaś
ps. zauważ ze ta strona ochwat.pl to polski odpowiednik str dr Strasser hufklinik
http://www.hufklinik.de/
Ja też jestem ciekawa kto tam udziela rad. Już pytałam gora, w temacie dotyczącym zdjęcia rtg ale odpowiedź uzyskałam mniej więcej taką, że "wykwalifikowany specjalista" a nawet grupa wykwalifikowanych specjalistów z nazwiska bliżej nie określonych.
Trudno mi zrozumieć jak osoba kompetentna, nazywająca siebie SPECJALISTĄ wstydzi się podać swoje dane do publicznej wiadomości
Nasz forumowy dr Golachowski z pełną odpowiedzialnością stara się odpowiadać na pytania. Głównie te odpowiedzi to wizyta life ale to jest logiczne że nikt nie postawi diagnozy per internet.
Do tego wykwalifikowany specjalista który udziela rad za darmo to wg mnie żaden specjalista...
Chętnie zmienię swoje zdanie na temat ludzi ze strony www.ochwat.pl ale proszę o nazwiska żebym mogła zweryfikować czy faktycznie są to specjaliści.
aaa czyli jak napiszę maila to ten co mi się przedstawi to będziesz ty?
no na to wygląda...
w takim razie zaraz wysyłam wiadomość... ciekawe co mi napiszą hehehe..
znowu jestescie w bledzie
to nam wytłumacz
gora, w którym momencie i czyjej wypowiedzi nastąpił błąd? W tym że to nie lekarz weterynarii czy że odpiszesz na emaila Ty???
znowu pudło
nic z tych rzeczy
jak mozna tak pomyslec?
artanis i co ci odpisali po wyslaniu wiadomosci czy jeszcze tego nie zrobilas
ja napisałam i nie tylko na ochwat.Wiem Kim jestes ,przede wszyskim nie wiem dlaczego wstydzisz się ,ze jesteś facetem?jakies kompleksy? i wogole dziwię się i to mocno się dziwię dlaczego wstydzisz się swojej tozsamosci
gora, czy to jest jakiś quiz, że każesz nam zgadywać a nie chcesz udzielić informacji???
faza co ty wiesz
przestan owijac
kto sie czego wstydzi? jaki mam obowiązek tu podawac swoje dane,
wstydzic moge sie i ty tez naszej wiedzy ,wstydze sie ze nikt nie pomógł odpowiednio koniowi [takich koni jest wiele] ktory mial stawiane kopyta na wysokie piętki aby odciązyc trzeszczki które doprowadziły do ogromnego bólu bo kosc kopytowa byla wkoncu ustawiona czubkiem do ziemi i tym samym uszkodzona,wstydze sie ze konie kujemy dla ochrony ,ortopedii,
wstydze sie ze kon musial cierpiec wiele czasu w nienaukowy sposob ,
wstydze sie ze jeszcze wiele koni ma wycinane nadmiernie strzałki ,podeszwy,wstydze sie ze konie sa jeszcze kute z roznych przyczyn ,wstydze sie ze duzo kopyt jest niepoprawnie werkowanych i nie mają zaspokajanych biologicznych potrzeb tak w żywieniu jak i ruchu po zróżnicowanym podłożu
wstydze sie ze wiele kopyt jest zaciesnionych ,koturnowych,zdeformowanych w rózny sposób tj.chorych
itd
gora,oczywiście nie masz obowiązku podania swoich danych jednak skoro uważasz się za osobę kompetentną i pełną wiedzy która tak usilnie próbujesz we wszystkich zakorzenić to czego się boisz? Co to za problem podać swoje dane skoro wszystko jest ok?
Jeżeli do mojego konia przyjeżdża weterynarz chcę wiedzieć kto to, znać imię,nazwisko móc dowiedzieć się kogo biorę, samo określenie "wykwalifikowany" jakoś mnie nie zadowala. Nie rozumiem, skoro każdy normalny weterynarz/kowal i tym podobny człowiek pomagający w jakimkolwiek leczeniu koni podaje swoje dane, to dlaczego Ty nie możesz? Przecież też wszystkich "dokształcasz" swoimi mądrościami...
obis jeszcze nie tak dawno moja wiedza siegała twojej konwencjonalna-dopoki doksztalcenie w temacie spotkało
najpierw czytanie różnych ksiazek dr Strasser potem szkolenie ,w tym artykuły ,Rameya ,Jacksona i innych , ogladanie video nt ,praktyka i wszystko stało sie jasne
gora, Obiś, pisała w sensie Twojego mniemania o sobie. Skoro tak wysoko się oceniasz jako fachowca to słuchamy nazwisko Pana kompetentnego...
Jeśli nie to możesz pisać w eter. Nie znam Cię nie wiem czy nie chcesz specjalnie zaszkodzić itp. Jeśli nie chcesz napisać to spadaj Panie wykwalifikowany
nie uwazam aby bylo to potrzebne a jesli chcesz pomoc koniowi to najpierw zrozum problem i poradz sie różnych specjalistów nie tylko konwencjonalnych ..
Właśnie pokazałeś że nie ma o czym z Tobą dyskutować hahaha
Tutaj wielu specjalistów się przedstawia nie tylko Ci od kopyt. Wstyd to jedyne co Cię powstrzymuje Nie chcesz odpowiadać za swoje wspaniałe cytaty, sam w to nie do końca wierzysz, wnioskuje to z Twojego problemu jakim jest przedstawienie się.
nie uwazam aby bylo to potrzebne a jesli chcesz pomoc koniowi to najpierw zrozum problem i poradz sie różnych specjalistów nie tylko konwencjonalnych ..
ale my-WŁAŚCICIELE koni uważamy,że nazwisko jest potrzebne...Wypisujesz tu jak kto powinien zajmować się swoim koniem, w jaki sposób postępować, oceniasz ludzi których w życiu na oczy nie widziałeś, ich kopytnych również po czym po tych wszystkich kazaniach nie masz nawet odwagi podać swojego imienia i nazwiska...
hmm... porady moze dawac kazdy... czasem nie specjalista wie lepiej jak specjalista z kupionymi kwalifikacjami.a wiec jesli kon ci dostanie ochwatu to bedziesz wysylac maile i czekac na odpowiedz czy zadzwonisz po weta zeby to obejzał na miejscu i cos działał????
obis nikogo nie oceniam ,a jesli uwazasz ze tak -pokaż gdzie
platynka,robie wszystko aby kon nie dostal ochwatu zacznijmy od tego a jak juz dostanie to wzywam od razu 3 specjalistow i wybieram najrozsądniejszą metode leczenia...
prosze zatem zapoznac sie dobrze z metodą dr Strasser a potem spróbować ją obalić
może komuś sie uda w co wątpię ...
Unika niewygodnych wypowiedzi i nawet nie próbuje odpowiedzieć. Krytykujesz ludzi w różnych tematach na temat kopyt więc nie pitol że nie oceniasz bo krytyka to też ocena...
hihih tak poza tematem Pumcia ale Ty nerwus jestes :P
Unika niewygodnych wypowiedzi i nawet nie próbuje odpowiedzieć. Krytykujesz ludzi w różnych tematach na temat kopyt więc nie pitol że nie oceniasz bo krytyka to też ocena...
dokładnie...
gora, w jakimś z tematów stwierdziłeś nawet,że żal Ci naszych koni
hihih tak poza tematem Pumcia ale Ty nerwus jestes
Nie nerwus tylko piszę to co myślę
Może się wydawać że się denerwuję jednak sądzę że starsi bywalcy przyzwyczaili się do mojego tonu wypowiedzi tym bardziej że piszę prawdę i nikogo nie obrażam... chociaż nie wiem bo to z kim piszemy jest owiane tajemnicą
Rachu-ciachu gora kłębek strachu?
Po pierwsze Gora nie ma kwalifikacji by strugać konie metodą dr Strasser..
Po drugie ciekawe czy Pan Tomek wie o istnieniu Gory i czy wie jak zniechęca ludzi do tej metody.
gora nie ma zadnych kwalifikacji, jest zwyklym łebkiem, ktorego nawrocilo. moj ulubiony typ- palil 10 lat, rzucil i teraz wszyscy palacze są glupi.
trzeba by poinformowac i pana Tomka i reszte FACHOWCOW o istnieniu gory, ktory kolokwialnie mowiac sra we wlasne gniazdo....
Od jakiegoś czasu czytam tematy związane z ochwatem, a ściślej mówiąc z cudowna metodą dr Strasser i jako osoba nie związana z kłótniami muszę rzeczywiście przyznać, że Gora doskonale zniechęca ludzi do tej metody...Jestem otwarta na różne niekonwencjonalne metody leczenia koni czy też np. zajeżdżania, ale czytając wszystkie twoje wpisy (Gora) widze jak pogrywasz sobie z forumowiczami i pytam po co ? chyba chodzi Ci o to żeby promować tę metodę dlatego mógłbyś poprostu odpowiadać na zadawane Ci pytania...to chyba dobrze, że ludzie są zainteresowani i zadają pytania...
o czym wy piszecie ? kogo zniechecam i do czego?
poczytajcie swoje posty a potem moje i oczerniajcie
o czym wy piszecie ? kogo zniechecam i do czego?
poczytajcie swoje posty a potem moje i oczerniajcie
Poczytałam i dalej zniechęcasz
a moze wlasnie o to chodzi taka ukryta antyreklama pod nickiem góra
o czym wy piszecie ? kogo zniechecam i do czego?
poczytajcie swoje posty a potem moje i oczerniajcie
myślałam że jesteś mądrzejszy...
Anonimom łatwiej wydawać opinię, bo jest mniejsza odpowiedzialność za przekazywaną "wiedzę". Jak ktoś nie chce się podpisać pod swoją diagnozą, to znaczy, że nie jest jej do końca pewien. A takiej "diagnozie" raczej bym nie ufała, a na pewno podeszła bym do niej z dużym dystansem.
I dostałam odpowiedź.
Zespół posiada tytuł SHP (Strasser Hoofcare Proffessional), czyli ukończone studia w
Europejskiej Szkole Ortopedów Kopyt (ESHOP).
Jednak lekarzami weterynarii nie są.
Kwalifikacje wydają się zupełnie wystarczające do zajmowania się kopytami końskimi.
Przecież kowale nie posiadają żadnego wykształcenia kopytowego, nie licząc kursów.
A i z kursów podejrzewam , korzysta niewielu z nich.
Lekarze weterynarii z reguły nie strugają, werkują, czy podkuwają .
Natomiast często dają zalecenia , a kowale pod ich kierownictwem wykonują konieczne zabiegi na kopytach.
Choć to też pewnie rzadkość , ale ja spotkałam się z taką współpracą.
guli, ja też uważam, że to wystarczające, jednak nie znamy nadal uprawnień naszego kochanego gory
A o jakie uprawnienia gora chodzi?
Ma on coś wspólnego z zespołem ze strony ochwat?
artanis nie trzeba byc specjalistą aby poznac nieprawidłowe kopyta
nie trzeba miec stopnia naukowego aby poznac chore zwierze a z reguły ci którzy mają stopien naukowy są niedoszkoleni..dowiedz sie jak na weterynarii studenci podchodzą do egzaminów...jak sie ksztalcą na lekarzy zwierząt...
potrzebna odpowiednia wiedza aby zauważyć i odpowiednio wyleczyć zwierzaka a nie wystawiac błędne diagnozy ,usypiac problem chemią,strugac nieodpowiednio i kuć bo to podobno pomoże ..a praktyka pokazuje jak jest naprawde bo to konie w kopytach muszą sie ruszac i one czują ból gdy człowiek-jego brak wiedzy kopyta deformuje..