Futbolin
Ostatni dzień zawodów - niedziela to konkurs zręczności. Polega on na pokonaniu parkuru, na którym ustawione są bramki, ponumerowane i oznaczone kolorami ( zasada: białe po lewej, czerwone po prawej ). Próba polega na tym, aby pokonać cały parkur bez zrzutek ( strącenia piłeczek ) w normie czasu ( która jest zwykle "wyśrubowana" ). Na zręczności obowiązuje strój taki, jak na ujeżdżenie ( te same przepisy: bat, nakrycia głowy, rękawiczki, lampy przy bryczce itd. ). Zawodnik musi w tej próbie startować tą samą bryczką, co na ujeżdżeniu. Musi ona mieć rozstaw osi podany w przepisach ( zwykle ta odległość jest mierzona na zawodach przez sędziego ). Nie wolno zawodnikowi najechać na bramkę stojącą obok ( potrącić ją ). Luzakowi nie wolno zejść z bryczki, a także komunikować się z powożącym. Zawodnicy, którzy przejadą parkur na czysto i w normie, kwalifikują się do rozgrywki. Zwykle jest ona natychmiastowa. I tutaj liczy się już jak najkrótszy czas przejazdu. Rozgrywka nie liczy się do ogólnej punktacji po trzech dniach - wyłania ona jedynie zwycięzcę tej próby.
Zwycięzcą całych zawodów jest ten, kto zbierze po trzech dniach zmagań najmniejszą ilość punktów kanych.
Jeśli macie jeszcze jakieś pytania, dotyczące tej dyscypliny( może od strony "zaplecza" ), to służę odpowiedzią i zapraszam na forum
No właśnie od strony zaplecza.Może byś zechciała opisać całość tak bardziej od strony "kuchni".Czyli zawody widziane oczyma Luzaczki.
Pozdrawiam
Proszę o konkretne pytania, bo dużo by o tym pisać. Teraz mnie nie będzie przez parę dni. Odpiszę, jak wrócę. Zresztą macie teraz "nowe" żródło informacji, więc nie będę już Wam potrzebna.
F-ka jesteż nam bardzo potrzebna - nie odchodź,
A kto tak powiedział,że Ty rzekomo nie będziesz potrzebna?Czyżby Wystąpiły objawy syndromu niedowartościowania?Wracaj i opisuj .A zamiast konkretnych pytań może zdanie do uzupełnienia.A oto ono:Jutro F-ka wyjeżdża na zawody........(cdn?)
Pozdrawiam