Futbolin
jako że nie mam ksenonów a płyn zużywam w ogromnym tempie to postanowiłem unieruchomić spryskiwacze reflektorów. wyjąłem przekaźnik za to odpowiedzialny i jest ok.
jednak mam pytanie czy oprócz przekaźnika jest jeszcze bezpiecznik? bo prawdę mówiąc wolę wyjąć tylko bezpiecznik żeby nie zgubić wyjętego przekaźnika.
najprawdopodobniej jest bezpiecznik odpowiedzialny za spryski reflektorów... problem może polegać na tym, że oprócz sprysków może zabezpieczać jeszcze jakiś inny obwód... jak większość bezpieczników odpowiada za kilka elementów