Futbolin
witam wszystkich motomaniakow,moj problem jest taki:motor nie kreci rozrusznikiem na poczatku myslalem ze to akumulator ,ale okazalo sie ze jest ok.Po podladowaniu aku. wsadzajac go do innego sprzetu kreci jak szalony.Wsadzam do swojego przy pierwszym rozruchu cos tam kreci ,przy drugim nic nie dziala.Ma ktos jakies pomysly?
pierwsze co mi wpadlo do glowy to zepsuty rozrusznik lub jakis inny problem z elektryka. np. jakas falszywa masa lub tez zupsuta cewka (o ile sa takie jeszcze w nowszych modelach). masz jakies inne problemy z elektryka? np. swiecacy sie migacz przy chamowaniu itp.? brzmi jakby cos "zjadalo" prad po drodze do rozrusznika.
Jeszcze nie wiem czy w 100% jest wszystko z elektryka,bo czacha z reflektorami nie sa podlaczone ,migacze i czujnik stopu przy nodze.R1 jest po szlifie i moze dlatego cos sie zwiesilo albo teraz mi przychdzi na mysl ze moze jakas blokada elektronicza jest i tylko podlaczenie do kompa cos zalatwi.pokarze bledy jakie sa?
no warto sprobowac. zazwyczaj komp nie pokaze wszystkiego co moze byc zepsute, szczegolnie jesli maszyna jest po szlifie.