Futbolin
Witam
zakładam ten temat , ponieważ mój koń ma niedługo 9 urodziny i kompletnie nie mam pomysłu na prezent.
Może ktoś z was ma jakieś pomysły na prezent dla pupila ? .
Jeśli temat był, przepraszam
hmmm... moja kobyłka dokładnie obchodzi dziś 20 urodzinki! Ja kupilam jej worek ulubionej paszy ziołowej oraz paczkę cukierów. A ponieważ to bardzo okrągła i duża rocznica to kobyłka dostała cortaflex. Myślę że ze wszystkiego bardzo się cieszy i co najważniejsze dla konia wszystko skosztuje...
amazonka , o jacie 20 lat . No nieźle .
Ja tam myślałam, nad jakimś tortem czy coś ,
ale kurde nie mam na nic pomysłu a urodziny sie zbliżają ..
Mogłabyś pupilowi kupić albo upiec tort marchewkowo jabłkowy z ziarnami jak nie kupisz to przepisy można w googlach znależć ale może ładnum prezentem byłaby derka może kantarek albo Stojaki treningowe (ale to raczej prezent bardziej dla ciebie...) wszystko fajne i smakołyki i "ubranka" a może spa dla koni o ile takowe istnieje
ja swojemu zawsze robie jakas salatke czy cos , bo to sprawia chyba najwieksza przyjemnośc . ; dd
Co z tego ze np. kupisz nowa derke , jak twoj kon i tak nie zauwazy roznicy ;p
pozdrawiam
w sumie to i racja najlepiej chyba będzie rozpieścić przytulaska łakociami
No tak, tylko łakocie { marchewki i inne smakołyki } dostaje ode mnie jak tylko jestem w stajni .
Dlatego szukam jakiegoś oryginalnego pomysłu ..
Moja propozycja to tort z marchwią jabłkiem miodem i ziarnem
albo ciacha chlebowe z tartą marchwią jub jabłkiem
Dalvivo, a masz moze przepis na taki bajer ?
Bo wydaje sie smaczne
Mój dostanie tort.
ma 23 urodzinki.
i nie wiem czy odpuścić jazdę czy ubrać go w nowiuśki komplecik, hmmmm....
pewnie bardziej sie ucieszy jak bedzie mial dzien wolnego ;p
na nowy komplecik bedziesz miala jeszcze duzo czasu ; dd
pozdrawiam
Dokładnie .
Ja mojemu też zrobię pewnie dzień wolny
Mój dostanie tort.
ma 23 urodzinki.
i nie wiem czy odpuścić jazdę czy ubrać go w nowiuśki komplecik, hmmmm....
kurcze ma 23 lata i nadal śmiga pod siodłem łał :)
ej.. daj mu w urodzinki wolne i daj mu luzik, i ciacho, i marchewę.
Kup mu telewizor do boksu, żeby mu się nie nudziło, jak Ciebie nie ma w stajni, koniecznie plazmę, żeby mało miejsca zajmował. Do tego małe DVD i kilkanaście płyt z zawodami rangi CSI. Boks przybierz balonikami i serpentynami
A tak na poważnie, myślę, że najbardziej spodobałoby mu się trochę marchewki...
Myślę, że ten pomysł:
OlaGrundikowa., oj Olka , Olka ,
No chyba mu cały żłób marchewkami wypełnię i będzie szczęśliwy
Bo cukru nie lubi wariat , pomieszam z jabłkami i konio szczęśliwy będzie
Złóż mu ode mnie życzenia
Nie ma sprawy
No chyba najlepiej to pokroje mu przysmaki i będzie zadowolony
Wymiziam go, dostanie buziaki i powinien być szczęśliwy
urodziny dla konia... xD dobra
kup jej cukierki jakieś, albo daj jej jabłek / marchewek, zrob dzień wolny od pracy i idź się z nią pobaw :>
no i nie zapomnij zaspiewac STO LAT !
urodziny konia
lepiej nie przesadzać z wymyślaniem przysmaków (odradzam jednodniowej drastycznej zmianie diety), żeby na drugi dzień z kolki nie leczyć, nowe "ciuszki" cieszą raczej oko właściciela a nie wierzchowca, "pucuś glancuś"?- konie wolą być brudne, wtedy są szczęsliwe
chyba najlepiej dać koniowi święty spokój i wypuścić na cały dzień na padok i zejść mu z oczu
Aurela, Widzę, że masz z lekka pesymistyczne spojrzenie , na takie " święto " .. .
Ja jednak wole z nim spędzić ten dzień, bo niestety tez nie mogę być codziennie w stajni , nawet w ferie .. .
ja piszę z punktu widzenia konia, one nie wiedzą kiedy mają urodziny, nie rozróżniają dni tygodnia i najlepsze dla nich to z góry ustalony tryb życia (praca, dieta, odpoczynek) konie źle znoszą nagłe zmiany, napisałam to co by uszczęśliwiło jego ( i było dla niego dobre) a nie to co Ty myślisz że by go uszczęśliwiło...
Dobra, dobra .. , ale jeden dzień w roku może być " inny " .. , i nie chodzi mi tu o diametralną zmianę tylko normalny dzień + mały upominek { marchewki, etc ... } .
.. a no i nie powinien mu taki jeden dzień zaszkodzić bo i tak nie jestem u niego codziennie to ma wolne ... .
heh, jeszcze parę postów wyżej ktoś proponował upiec ciasto dla konia, co z tego że z przyjaznych koniowi składników, jak sądząc po tym co się tu dzieje, jeszcze by komuś do głowy przyszło dać mu wszamać je w całości, bo przecież koń jest duży i co to dla niego takie ciasto, wolę być sceptykiem niż rzucać pomysłami, które mogą się źle skończyć
Ja jestem w pewnym sensie za Aurela, nowe jedzenie, a już na pewno jedzenie nagle w dużej ilości, może się skończyć kolka.
Moja kobyla jest na paszy ziołowej nisko energetycznej, marchewki dostaje 3 dziennie, poza tym mieszka 24h na padoku - wiec w sumie ma urodziny codziennie.
Dlatego na urodziny kupiłam jej lizawkę (Respiratory coś tam). Lizawka jest mała, pudełko jest wielkości masła Delma ;p Kobyle smakuje, niby poprawia oddychanie (kobyla nie ma do niej dostępu cały czas, tylko kilka minut dziennie) Na pewno jest to coś innego niż wszelakiego rodzaju smakołyki A ty chyba szukałaś czegoś 'innego' niż codzienność.
Poza tym, niektóre konie ucieszą się tez pewnie z piłki
Jakieś witaminki, biotyna itd, były by chyba lepiej zagospodarowanymi pieniędzmi niż 5kg marchewek na raz
raaaaatuunkuuuuu ... mój koń miał wczoraj urodziny a ja zapomniałem ...
wymyślcie mi jakąś karę ...
raaaaatuunkuuuuu ... mój koń miał wczoraj urodziny a ja zapomniałem ...
wymyślcie mi jakąś karę ...
Hahahahaha .......
Dobra, może zakończę udzielanie się na ten temat bo widzę, ze od razu wielkie halo .. .
Aurela, rzeczywiście dośc pesymistycznie podchodzisz do `końskich urodzin` ... ,
ale czy ktoś od razu chce dawac cały wielki "tort" koniowi ? ... , no i kto powiedział ,że ten tort będzie duży... , może byc mały i koń go zje w całości i co ? ... .
Może dla twojego konia {o ile go masz} smakołyki to codziennośc a dla konia szukam_podkowy to nie jest codziennośc , może nie codziennie dostaje smakołyki , i to będzie dla niego co innego... , co do wypuszczania go na łąkę na cały dzień... , to i tak spędza większośc dnia na padoku podczas ,gdy szukam_podkowy nie ma w stajni... ,
wiem ,bo trzymam konia w stajni gdzie ona... .
I szukam_podkowy nie bez potrzeby założyła ten temat... , dostała porady i było ok, także daruj sobie... , mówi to co będzie dla niego złe , bo właścicielka konia wie chyba lepiej no nie ? ... .
szukam_podkowy, ja myślę,że jeżeli nie dajesz swojemu koniowi na co dzień marchwi/jabłek czy innych smakołyków,to kiedy dostanie to w dniu urodzin będzie dla niego najfajniejszym prezentem,bo wiadomo do co do pysia to najlepsze
I nie wiem po co się odrazu czepiać tematu czy pomysłu z tortem,mi się pomysł podoba,mój koń na co dzień dostaje marchew/jabłka i suchy chleb więc tort wydaje mi się fajną sprawą i żeby uniknąć kolejnych postów typu "koń zakolkuje" dodam,że nie daje mu codziennie pełnego żłobu smakołyków,traktuje to jako dodatek do owsa i do nagradzania. Tort też na pewno nie zaszkodzi,jeśli będzie wykonany ze składników które dla konia są smaczne i nie szkodliwe a myślę,że jest to logiczne,że koń dostanie tego taką ilość,która będzie odpowiednia dla niego Wiadomo,że nie każdy musi się bawić w "urodziny konika" ale jeśli ktoś chce to dlaczego nie? Jak ma się jednego konia to jego urodziny się traktuje inaczej niz mając koni kilkadziesiąt
Co do ciasta to ja o nim pisałam i nie chodzi o to żeby konik zjadł je całe na raz... nie wszystkie konie zjedzą "nowości" na bazie znanych im smakołyków, np. moja kobyłka nie zje upieczonych przeze mnie ciastek z marchwią i owsem a inne koniki owszem, nawet chleb nie chętnie zje... może faktycznie witaminki będą dobre
Mój miał urodziny 10.02 Dostał popręg i teraz jeszcze dostanie spóźnione ochraniaczki.... ;P
Dragonowa, taki zwyczajny prezent mu zrobiłaś... ,hehe .
Bo pomyśl tak jakbyś była koniem co byś chciała dostac... .
niestety nic innego nie mogłam mu dać... Byłam po za stajnią na feriach ale jakoś mu to jeszcze wynagrodzę Pojedziemy w weekend w teren pogonić sarny co Dragon uwielbia ;P
Ja jak bym była koniem to chciałabym zeby wszyscy tego dnia dali mi święty spokój i chciałabym być cały dzień na padoku
A ja gdybym była koniem to chciałabym żeby {mój pan} wsiadł na mnie na oklep i na kantarze i żebyśmy razem pogalopowali w przestworza ! .
A ja jak bym była koniem to..... chciałabym mieć święty spokój
Wiadomo,że nie każdy musi się bawić w "urodziny konika" ale jeśli ktoś chce to dlaczego nie?
No i to podejście mi się podoba .. , Bo mam 1 konia, i to będą jego 1 urodziny ze mną więc chce jakoś z nim je spędzić, bo w stajni codziennie jednak być nie mogę . { wiadomo szkoła, praca } .
Ja jednak jak już mówimy jak bym chciała byc swoim koniem to bym być wolna, cały dzień no + ten ' prezent '
taak , dzien wolny + coś pysznego do jedzenia to najlepszy prezent dla kazdego konia ;d
Absolutnie się z wami zgadzam, ja dziś mojej zrobiłam wolne tak bez okazji bo błocko na padoku mamy i bardzo wieje, ale smakołyki też dostała a jedyne co dziś przy niej zrobiłam (oprócz wypuszczenia) to wyczesałam i poprzytulałam się
To mój ta ma często, bo nie zawsze chodzi bo to pogoda, czas etc ... .
Dlatego ten dzień ma byc wyjatkowy
Zabierz zwierzątka na spacer
mini smakołyki i coś z 7-dmiu gier. )