ďťż

Gdy koń się wiesza...

Baza znalezionych fraz

Futbolin

Nie wiem co robić aby mój koń przestał się wieszać;/ Wiem, że łydki ustawione, ręka wewnętrzna "rozmawia z koniem", czyli palec serdeczny tak jakby leciutko miesza w wędzidle, łydka i wypycham biodrami. Ale z tą kobyłką ciężko;/ Może podacie jakieś rady lub może polecicie jakieś pomoce typu czambon.?


Jeśli koń chce się wieszać, trza go do psychologa wysłać
Bo to ostatnie stadium depresji

A tak całkiem na serio - polecam korzystanie z wyszukiwarki, bo takich tematów na forum jest bez liku
szukałam, ale nigdy nic wywnioskować nie da rady;/ albo ludzie się kłócą albo że na wypinaczach koń sztywno się uczy, a na czambonie to gimnastycznie, tylko że dalej piszą: czambon jest po to by koń pyska do góry nie podnosił, a ja mam przeciwny problem;/
Ech, no ja nie wiem. Dlaczego w tego typu wątkach od razu pada pytanie "jaka pomoc=patent?" [w tym wypadku czy czambon] ?
Warto byłoby się zastanowić przede wszystkim:
1) dlaczego koń się może wieszać?
2) czy ja nie robię czegoś, co powoduje konia do wieszania
3) czy koń pod dobrze jeżdżącą osobą również się wiesza czy umie przyjmować kontakt

Na to nie ma jednoznacznej odpowiedzi.


no niestety są konie ktore ze swej natury walą się na rękę. Albo są leniwe, albo zbyt mało pomocy łydką i dosiadem, albo rekompensują sobie krótką szyję i słąby zad. Mogą mieć też problemy z zębami i broniąc się przed bólem zaciskają szczęki i unikają rozluznienia.są też konie które po prostu tak mają.
Jeśli jesteś przekonana że robisz wszystko dobrze to istnieje maloekologiczna metoda "podbijania"-jest to bardzo szybkie, energiczne podbicie pyska wędzidlem obiema rękami jednocześnie. Trzeba to zrobić z wyczuciem bo: mając slabe wyczucie można walnąć po ząbkach a nie o to chodzi żeby zrazić konia do wędzidła albo co gorsze sprowokować do wspinania
Celem tego jest żeby koń respektował rękę i spowodowaąl jakieś tam samoniesienie..
powtarzam jest to metoda małoekologiczna więc nie szarżuj

z doświadczenia wiem że nawet największego wieszacza można rozlużnić ćwiczeniami i mocniejszą łydką-i tego zazwyczaj brakuje...a podbijanie to ostateczna ostateczność