Futbolin
Koń ma niecałe 4 lata, kilka dni temu zaobserwowałam ze po wypuszczeniu go na pado zaczeła mu lecieć z nozrdzy krew. Ostatnio po jeździe z tej samej dziurki zauważyłam cieknącą ropę, tak się stało jeszcze kilka razy. Koń nie kaszle nie kicha. nigdy wcześniej sie to nie zdarzało.
Czy ktoś może mieć pomysł jaka jest tego przyczyna?
konstancja88 to napewno była ropa?
żółto-biała wydzielina
ale wezwałaś weta, a tutaj chcesz tylko poruszyć problem,zgadza się?
tak, lekarz będzie jutro.
konstancja88 mysle, że dobre będzie odstawienie go od jazd do przyjazdu weta.
Zrobiłam wywiad środowiskowy wśród koniarzy w mojej stajni i okazała się że mój koń w czasie biegania na wybiegu dostał od klaczy kopa i prawdopodobnie w nos. Był weterynarz i powiedział że coś mu musiała uszkodzić, ale zbadał i już się goi. Także odetchnęłam z ulgą.
... coś mu musiała uszkodzić, ale zbadał i już się goi.
Coś tzn? Ja bym się martwiła... A jeśli mu po przestawiała jakieś kości? Nos nie jest mocny, tak jak u ludzi łatwo go złamać.
Wet powiedział że skoro krew leciała raz, a potem tylko ropa, to się goi. Gdyby sączyła się dalej krew to by mogło się babrać. Ale mysle że jest już dobrze, bo od kilku dni nic nie zaobserwowałam.