Futbolin
najprawdopodobniej mój koń ma wrzody, chciałam sie dowiedzieć gdzie w Polsce można dokonać badania diagnostycznego w tym kierunku? znalazłam na Służewcu w klinice gastroskopie koszt 400zł, gdzieś jeszcze można przebadać konia? i czy sens w ogóle mają tu badania krwi? mogą coś wykazać?
Domka, a skąd jesteś? Jeden z moich koni miał robioną gastroskopie na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. Kosztowało mnie to ok 350 zł.
Jestem z Krakowa, wiem że w Warszawie jest, kosztuje 400zł, nie wiedziałam że Wrocław też dysponuje, a poza samym kosztem gastroskopii miałaś jakieś dodatkowe koszty? poza transportem oczywiście.. no i jak to badanie wyglądało? od razu w ten sam dzień można konia zabrać? jak Twój koń czuł się po tym? i jaki był powód jego badania? też mieliście podejrzenia wrzodów? czy może coś innego? przed gastroskopią robiliście jeszcze jakieś dodatkowe badania?
Domka, zwierz miał robiona gastroskopię, bo były podejrzenia wrzodów (ktore okazały się słuszne). Badanie odbyło się na tzw. "głupim jasiu". Konia w ten sam dzień zabrałam z kliniki Nie jest to jakieś bardzo inwazyjne badanie i koń czuł się całkiem nieźle. Poza gastroskopią miał tylko pobieraną krew na morfologię.
Acha konio dostarczył nam nie lada atrakcji bo na głupim jasiu trzy razy wyskoczył z poskromu ale to inna historia Tacy indywidualiści jak on tak po prostu mają
a czy mogłabyś podać objawy przez które podejrzewaliście wrzody? ile Twój koń ma lat? sorki że się tak wypytuje ale dużo mi to pomoże...
i chciałam się zapytać jak wygląda teraz sprawa z leczeniem wrzodów? swojej na razie kupiłam pronutrin, ale poza tym ciągle myślę jak jej pomóc, mogłabym się dowiedzieć jak jej pomagasz?
Domka, Moj koń obecnie ma 12 lat. Zaczęło się od czestych kolek, których przyczyna była nieznana. No i moja siostra która jest weterynarzem zadecydowała by zrobić gastroskopię. Jak już zdiagnozowano wrzody, koń przeszedł kurację ranigastem (tym ludzkim ) a teraz dostaje pronutrin i pratycznie nie ma już żadnych objawów. Przede wszystkim pilnuj stałych pór karmienia i postaraj się by zwierzak miał jak najmniej stresów
wygląda na to że we Wrocławiu już nie ma gastroskopii, jedyny ośrodek w którym jest wykonywane badanie, to chyba jednak Warszawa
Ja swoją klaczkę przebadałam na Służewcu, kon miał bardzo często napady kolki. Mam inne konie a tylko z nia jedną miałam ciągle kłopoty.Na szczęscie nie mam daleko do Służewca (ok 100km). za badania, nocleg, kroplóweczki zapłaciłam cos ok 500zł. Było warto bo upewniłam się na 100% o wrzodach, które obecnie leczymy. Badania były w pazdzierniku zeszłego roku i tfu, tfu od tamtego czasu no i od leczenia dziewczynka nie miała napadów kolki.
no właśnie, takie przypadki pokazują że warto badać konie, i to dokładnie, 500zł nie jest tak dużą kwotą zważając na to że tarnikowanie czasami wynosi do 300zł.
moja klacz kolek nie miała często, właściwie w ogóle, ale miewała czasami bóle brzucha zaraz po rozpoczęciu jedzenia, do tego łyka i miała problemy z zachowaniem wagi w okresach przejściowych mimo urozmaiconego i pełnowartościowego pożywienia. mam nadzieję że po leczeniu będzie wszystko ok wykryto właściwie jeden wrzód płytki, ale cała bł śluzowa żołądka była miejscami podrażniona, pewnie gdyby nie to że ma siana cały czas pod dostatkiem, byłoby dużo gorzej...