Futbolin
Słuchajcie, słuchajcie, wielka prośba.
Większość z nas ma swoje ukochane zwierzaki - psy, konie, koty i inne i jest im suuper.
Ale są zwierzaki, które nie mają tak dobrze. Na szczęście sa ludzie, ktorzy chcą im pomagać.
Schronisko MEDOR w Zgierzu bardzo potrzebuje pomocy. Można przeczytać to na ich stronie, na dogomanii (kurcze, jestem kiepska we wstawianiu linków...), na allegro (tam sprzedaja cegiełki na pomoc dla swojego schroniska). Naprawdę dbaja o psiaki i kociaki.
Więc myslę, ze ani oni, ani drodzy forumowicze nie obrazą się jesli na tym Forum poproszę o pomoc.
amba, wyręczę Cię
http://schronisko-medor.webd.pl/new/
jest tam nr konta, wszystko klarownie podane, więc można sobie wstawić kwiatek do serduszka, za dobry uczynek - datek na schronisko
Paula;) zabójczy ten Twój koziołek, normalnie do reklamy mógłby startować..
O herma, wielkie dzięki . ja już wpłaciłam tak, ale jak ktos chce, to jest jeszcze aukcja cegiełek na allegro
amba, my ze szkołą co roku organizujemy zbiórki pieniędzy dla tego schroniska. Zawsze wychodzi tylko ok. 200 zł, ale to też coś...
paula;), myslę, że chwała i sława i psi usmiech za każdy polski zloty
amba, przyznam szczerze, że w tym i w przyszłym roku będę miała wpływ na to, komu zebrana kasę dać. Nasza opiekunka sugerowała końskie fundacje, ale ciężko zdecydować której fundacji pomóc. Przecież wszystkie działają podobnie, a poza tym takie afery jak z Centaurusem wychodzą, że aż strach taką kasę dawać gdzieś w nieznane. Medor jest blisko nas, współpracowaliśmy z nim od kilku lat, więc był i jest najlepszym możliwym wyborem.
Poza tym chyba adoptując ze schroniska psy też mu pomagamy, prawda?
I to jak . paula;), super, ze tak myslisz. Ja tez już wiem, komu oddac procenta . Bo nie da sie ukryc, najlepiej pomagac komuś, do kogo zawsze mozna zajrzeć.
Ja moge znaleźc i podać 10 takich organizacji-fundacji kocich i kociopsich, które aktywnie przekazują ciągle co i jak się u nich dzieje, mają kontakt z ludxmi, dają zdjęcia zwierząt, i ogólnie naprawdę działają prężnie tylko dzięki dobrym sercom. Na miau.pl.
A z Medorem słyszałam, ze były jatki o sprzedawanie psa, niby z papierami, rasowego, ale bez papierów, bez czekania aż się właściciel zgłosi, i cena zależna od podobieństwa psa do jakiejś rasy, i bezprawna kastracja tego psa, bez zgody właściciela, a mógł to być pies rozpłodowy.. i inne.. ciekawe.. fundacja sprzedajaca zwierzęta..
nie oddałabym nic na Medora, znam za dużo innych organizacji bez ujawnionych wpadek.
Każdy potrzebuje pieniędzy, stale a nie od święta. Warto decydować się na wirtualne adopcje i poświecać 20 czy 30 czy 50 zł miesięcznie na pomoc, która przynosi efekty.
Wskaż mi amba, kto na dogomanii albo miau nie prosi o pomoc..
Deya, a czemu mam wskazywać, kto nie prosi o pomoc? Przecież mu wolno. jesli sa dyrastyczne przypadki, można chyba wspomnieć o tym i koniarzom. Fundacja Medor psów nie sprzedaje, tylko po prostu płacisz przy adopcji, koszt wykastrowania i utrzymania takiego zwierzaka w schronisku. Robią tak schorniska TOZ-ów, i innych Fundacji i Stowarzyszeń. Wyobraź sobie, że to datek na zwierzaka, ktory trafia w miejsce adoptowanego.
Schronisko ma prawo wykastrowac zwierzę, które do niego trafia. Bo jesli trafiło, to znaczy, że właściciel kiepsko sobie z nim radzi.
i nie bardzo rozumiem, czemu od razu piszesz źle o Medorze? Bo potrzebuje pomocy? Czy dlatego, że nie podoba ci sie, co ja piszę o fundacjach końskich? To mnie napisz, że jestem idiotką i fajnie, ale nie oczerniaj kogoś, kto potrzebuje pomocy.
Bo ja o żadnych jatkach nie słyszałam, a mieszkam trochę bliżej fundacji .
Chyba, że ktos za 30 zł rasowego psa z papierami chciał dostać
tutaj zgadzam się z amba, schroniska najczęściej pobierają jakąś tam "opłatę" za psa którego adoptujemy bo jak wiadomo większość schronisk jest przepełniona i pieniędzy potrzebują. Jak dla mnie to nie jest żadne sprzedawanie psów. Ja za moje dwa psiaki też płaciłam podajże 20 zł z tego co pamiętam
amba, nie mam pojecia co piszesz o fundacjach końskich. Niestety. Zwróciłam tylko sarkatycznie uwagę, ze wszyscy potrzebują pomocy, bo podkreśliłaś, że Medor prosi.. Wszyscy proszą, umieść kilka fundajci, daj linki do ich watków, gdzie opisują sowje potrzeby i działalność. Tak trochę z głową bardziej.
Oczywiście, ze wiem, że płaci się DOBROWOLNIE za zwierzę. Ja za mojego kotka dałam 40 zł z nieprzymuszonej woli, żeby inne kotki też z tego coś dostały. Ale chodzi o pewną aferę w Medorze. Mianowicie cennik usług u psa (zawsze tych samych) różnił sie w zalezności o tego, czy pies wyglądał na rasowego czy nie. Pies który do nich trafił był rodowodowy (jakiejś rzadkiej rasy), i miał numer w uchu i chipa. Wartościowe zwierzę. Po przybyciu psa do schroniska bodajże tydzień NIC nie wolno z psem robić, czeka się na ewentualne zgłoszenia właściciela. A oni go wycięli (psa hodowlanego!), zaszczepili (zadbanego, zdrowego-nadmiar szczepień moze przecież zaszkodzić), i dali do sprzedaży za bodajże 500 zł, podkreślając, ze pies rodowodowy. Uwinęli się ze wszystkim w ciagu 3 dni. I potem jeszcze właścicielowi (któremu pies zwiał za suką z posesji) kazali płacić za tą kastrację i zastrzyki (pies był szczepiony przez właściciela oczywiscie wczesniej). Chyba ich ten właściciel pozwał, nie pamiętam już dokładnie. Z rok temu to było. Nie wiem, czy i jakie ktoś poniósł konsekwencje. Ale sprawa była potem dokładnie tuszowana, więc możliwe, że nigdzie już jej śladów się nie znajdzie. Były też inne znaczki-smaczki, których nie przytoczę, bo nie pamiętam konkretów, ale wyniosłam złe wrażenie z działalnosci tego schroniska.
Dlatego osobiscie nie zamierzam na nich nic dawać, bo jest dużo fundacji i schronisk, które wpadek nie mają, a pieniędzy potrzebują równie mocno. I tyle. Prosze tylko, abyś umieszczała kilka fundacji, a nie wybrane, i dała do nich także linki do wątków na forum, gdzie opisują swoją działalnośc i trudy dnia codziennego. Niech ludzie wiedzą dlaczego i komu dają. Moze ich to nawet zainspirować do stałej pomocy. Ja zostałam "zwerbowana" w ten sposób
M@rtynk@, ani trochę nie chodzi mi o fakt opłaty podczas adopcji zwierzęcia, j.w.
Deya, po prostu akurat bardzo mnie ruszyl opis z Medora, a ponieważ mieszkam bardzo blisko, wiem, że psy mają dobrze, nie są usypiane, są brane z interwencji i naprawdę wiele z nich znajduje dom, widać, że schronisko się stara, na dokładkę na ich stronach wszystko jest umieszczone - sprawozdania finansowe ( ktore ciężko znaleźć na stronach kilku innych fundacji) informacje o psach itp. więc uważam , że warto im pomóc. Na temat afery nic nie wiem, ale wiem, że TOZ-y tez wyceniają wyżej psy "z wyglądu rasowe", bo one jakby zarabiają na nie chciane kundelki. Osobiście nie widzę w tym nic złego. Chętnie powstawiam linki do innych funadacji, ale nie umiem , a może po prostu warto wrzucuć link do dogomanii i od czasu do czasu o nim poprzypominać? Zdenerwowało mnie, że jak napisałam prosbę od razu wspomniałaś o tej aferze. Może tez daj link do strony, do danej informacji i każdy sobie oceni. Nikt nie zmusza cię, bys płaciła na nich. Ale nie oczerniaj ich tak przed wszystkimi z góry. Inne schroniska - wiesz, może w wielu można by bylo znaleźć jakąś wpadkę, dlatego - jak napisałaś - niech każdy sobie oceni sam. Bo twoja info tez jest na zasadzie ktoś gdzieś słyszał i żadnych konkertów.
Dlatego ja wolę pisać ogolnikowo, że jedna z funadacji, że warto sprawdzić, a nie buch! dana fundacja. Zwłaszcza, że nawet nie pamiętasz owej bardzo rzadkiej rasy.
Można teraz pomóc psiakom z medora, a potem monitorowac rozwój sytuacji.
Każdy niech uważa jak ma ochotę, i tak będzie najlepiej. Niestety jestem uczulona na dogomanię, to tez swoje robi. Taka fobia sobie
Od takiej pomocy proponuję akcje tego rodzaju: http://www.krakvet.pl/forum/viewforum.php?f=18 Zawsze walka między wybrańcem dogomanii i miau.pl. Na obu forach przedstawione są argumenty. Można głosować raz na miesiąc.
A także pomoc stałą.
Deya, wiesz nie mam aż takiej styczności z dogomanią, chcę tylko pomóc komuś kto prosi. Może po prostu wstawiajmy ewentualnie info (jakis osobny temat?), linki (moze się nauczę:)) i uż. A każdy stwierdzi, co zechce. Proszę tylko o jedno - o nie pisanie, że np. Fundacja X jest glupia, bo zaźrebili kobyłę, więc niech nikt im nie pomaga!!!
Broń boże. Niech tylko ktoś, kto chce pomóc zajrzy ewentualnie na stronę, a czy pomoże, czy nie, to jego sprawa
a ten link fajny super pomysł
dziękujemy za wydzielenie tematu:). Za długi się zrobił
amba, dziękuję Niby prosty ale taki z życia wzięty.
Deya, rozumiem Cię ; ) Ale wiesz co to co dzieje się w Medorze to nic w porównaniu do tego co dzieje się w naszym małym schronisku miastowym.
Ale wiesz co to co dzieje się w Medorze to nic w porównaniu do tego co dzieje się w naszym małym schronisku miastowym
Niestety pewnie i jest nawet gdzies gorzej, niż w twoim małym schronisku miastowym..
wczoraj byłam w medorze, zawieźliśmy im sporo karmy. Schronisko jak schronisko, czyste boksy, boksy nie przepełnione. Psy wychodza pobiegac na teren schroniska. Są wykarmione, może niewyczesane . Jedno mnie zaskoczyło - po raz pierwszy widziałam psiaki, ktore nie sa tak strasznie zdołowane pobytem w schronisku. Niektore nawet nie wykazywały "schroniskowego smutku".
To miłe.
Wszystkim schroniskom, ktore tak traktuja zwierzaki wydaje się, że warto pomagać. w koncu lepiej, zeby takie rosly w siłę, niż żeby psy i koty trafiały do umieralni, ktore też niestety funkcjonują
Znaczy się, że ktoś tam poprawił warunki, wcześniej inne były relacje. To dobry znak.
Też uważam, że to dobrze . Pod tym względem uważam, że dobrze jest pojeździć po schroniskach (tylko kto ma czas ).
I sądze, ze i schroniska, jesli bedzie się do nich przyjeżdżalo i podpatrywało, zaczną się trochę starać. A te, ktore nie mile witają przybyszów, hm, wtedy zawsze warto się im przyjrzeć bliżej
acha, kotkom w medorze tez jest fajnie
słuchajcie.potrzebuję Waszego wsparcia. Jestem wolontariuszką w pewnym schronisku i zostało ono zgłoszone do schronisk ktore mogą otrzymac pomoc ale potrzebujemy poparcia głosowego. Więc tu prośbę swoją kieruję do was o poparcie schroniska w Radlinie w ankiecie, która znajduje się w linku poniżej.Trzeba się tylko zarejestrowac na tym forum.Każdy Wasz głos się liczy.Wystarczy tylko jeden.
Liczę na waszą pomoc
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?t=10485
to myślę, że test warte uwagi.. 2 punkty z regulaminu:
6. Kazdy uzytkownik ma prawo oddania 1 glosu.
7. Z jednego komputera (1 adresu IP) moze zostac oddany tylko 1 glos.
8. W przypadku stwierdzenia przez administratorow faktu oddawania przez jednego uzytkownia (np o rozych nick-ach) kilku glosow, schronisko na ktore glosy zostaly oddane zosatnie z konkursu wycofane.
proszę o głos na SCHRONISKO W RADLINIE
Ja jestem wolontariuszką w schronisku dla zwierząt w Pabianicach ..
.. Wolontariuszka to teraz chyba za dużo powiedziane, boo nie byłam tam od wieków, ale i tak w miare mozliwosci staram się pomagać .. aa pomocy nam potrzeba i to bardzo ..
Chciałabym przedstawić Wam wątki psów z naszego schroniska, które są w największej potrzebie . Jeśli ktoś mógłby w jakikolwiek sposób pomóc byłabym ogromnie wdzięczna .
http://www.dogomania.pl/t...-Potrzebna-KASA Sunia, która trafiła do schroniska z 2 tyg. szczeniakami przebywa teraz w hoteliku ! Potrzebujemy wsparcia finansowego!!!
http://www.dogomania.pl/t...A-A-CIE-SZUKAAE WROCŁAW . Przerażony Bruno uciekł z DT . Błagam pomóżcie go odnaleźć
http://www.dogomania.pl/t...rcie?p=13905741 Wyniszczona amstafka !
http://www.dogomania.pl/t...49#post13827849 SUNIA W OGROMNEJ POTRZEBIE ! Żywy Szkielet owczarka Niemieckiego ..