Futbolin
Chciałbym się podzielić pierwszymi wrażeniami po przeczytaniu Świata Koni.Na początek rzeczy pozytywne.Przede wszystkim cieszę się iż Robert zadbał aby imię konia wreszcie było czytelne.Poza tym rozdzielenie ofert na sport,hodowlę i rekreację.Również umieszczenie kuponu ogłoszeniowego jako oddzielnego druku pozwala już nie dewastować innych stron czasopisma.No chwilowo dość tego kadzenia.Nadeszła pora na czepianie się.Przypuszczam,że Zespół Redakcyjny podpisał umowę sponsoringową z jakimś potentatem na rynku optycznym.Jak bowiem inaczej można wytłumaczyć "nowatorskie" rozwiązanie zaznaczenie płci konia i jego umiejętności.Przy lekturze tych nowości można dostać istnego oczopląsu.Zatem do rocznej prenumeraty powinno być dołączane gratisowe skierowanie do okulisty...Sprawa następna to jakość druku.Tak sie składa,że w egzepmplarzu,który dzięki uprzejmości Roberta otrzymałem np.strony 66,67 są słabszej jakości.Czarna farba drukarska dość skutecznie zniekształca imię konia i inne pomniejsze szczegóły.Również zdaję sobie sprawę z tego,że pozyskanie ogłoszeniodawców do nowego pisma musiało wiązać sie z pewnym ukłonem w ich stronę.I stąd tyle ofert zarówno kolorowych jak i czarnobiałych z cenami do uzgodnienia.Cóż,może wystarczy tych uwag jak na pierwszy raz.Zresztą są to głównie szczegóły,które łatwo można poprawić.
Pozdrawiam
kilka nieciekawych bledow na pierwszej stronie troszke bije po oczach, ale ja sie nie czepiam a co do tego zaznaczania plci itd., to nie mam nic przeciwko - ladnie wszystko widac
gazetka super ale mnie bardzo denerwuje w ogłoszeniach jak nie ma podanej ceny konika chociarz nawet takiej w przybliżeniu nie ma
Tutaj sie zgadzam z wieloma osobami ze cena patataji powinna byc podana. BEZWARUNKOWO. Conajwyzej podana jakas wyzsza i napisane obok do negocjacji. A tak to czlowiek nie wie z jakiej ceny moze negocjowac. A i dzwonienie i wypytywanie sie to kosztuje jednak troche..
Ponadto chciala bym sie dowiedziec ile bedzie kosztowalo to wspaniale czasopismo, gdyz mam egzemplaz bezplatny, a chciala bym rozleklamowac je wsrod znajomych.
W sprawie podawania cen musimy chyba wykazać nieco cierpliwości.Wspominałem już o tym w innym miejcu ale pwotórzę raz jeszcze,że pismo Świat Koni dopiero wchodzi na rynek,Dlatego zasadniczym celem oprócz pozyskania czytelników jest pozyskanie ogłoszeniodawców.Czytelników czyli nas pozyskano przy pomocy bezpłatnego egzemplarza pierwszego numeru pisma.Ogłoszeniodawców (oprócz zaoferowania im promocyjnych cen ogłoszeń) najłatwiej jest chyba pozyskać przez przynajmniej chwilowe rozluźnienie ,bądź całkowite zaniechanie jakiegokolwiek reżmiu ogłoszeniowego.I właśnie stąd się wzięła tak pokaźna ilość ofert z ceną do uzgodnienia.Ale z czasem gdy już oferenci będą się wpychać do Redakcji drzwiami i oknami (niezależnie od piętra) z pwenoscią Robert pomyśli i o nas czytelnikach.Dlatego na razie musimy być cierpliwi.
pozdrawiam
tylko pogratulować... znalazłam ŚK w tym miesiącu w moim naprawdę malutkim wiejskim sklepiku. szok. ale możliwe , że zamówili ze względu na mnie
Niestety w nieco większym sklepiku sieci Reley (przepraszam za ewentualny błąd w pisowni) nie znalazłem ŚK.Pyszni się tam na czołowym miejscu Koński Targ w sąsiedztwie Koni i Rumaków oraz Konia Polskiego.Chyba przyjdzie mi zrobić wyprawę za Wisłę do któregoś z EMPików jako,że najbliższy przy Targowej w ramach rozwoju kultury mieszkańców zamieniono na bardziej kulturotwórczą placówkę Lukas-Banku.
Pozdrawiam.
Moza i moja wypowiedz nie bedzie nalezec do tych najlepszych i na temat ale skoro w kiosku (ble szkoda ze nie u mnie ) jest tak duuuzo konskich gazet to tylko znaczy ze konkurencja i to raczej nie mala jest ...Oczywiscie tu chodzi o marketing , podwyzszenie stanu ekonomicznego panujacego na polskim rynku no i o kase
Jedną z pierwszych rzecz, jaką zauważyłam w ŚK, były literówki i usterki w dzieleniu wyrazów - zupełnie przypadkowe i nie po polsku. I to nie jedna-dwie na numer, ale z 10. Czy Wy nie macie jakiegoś programu do tego?
dotyczyło to numeru pierwszego czy wszystkich?
Wystarczy przejrzeć. Najwięcej zauważyłam w pierwszym.
Np. warkoc-
zyki.
Itp.
Nie zapominaj,że pierwszy numer był bezpłatny.A darowanemu koniowi..... I do tego jeszcze Redakcja pokryła koszta wysyłki.
Pozdrawiam
?
A co to ma do rzeczy?
Co to ma do rzeczy? Cóż sądziłem,iż wypowiedź jest prosta jak ogranki.Widzę jednak,że tak nie jest.Spróbuję wytłumaczyć .Otóż jeśli otrzymujesz pismo w prezencie to chyba niezbyt delikatnym zachowaniem można określić totalną krytykę a nawet krytykę w ogóle sprezentowanej rzeczy.Naturalnie cała sprawa wygląda zupełnie inaczej,gdy za dany towar płacisz.Wówczas w myśl powiedzenia "płacę i wymagam" Twoje ewentualne uwagi są jak najbardziej na miejscu.
Pozdrawiam
Owszem, w 2. numerze z dzieleniem wyrazów już jest dobrze, ale literówek wciąż dużo, niektóre z nich przypadkiem są błędami rzeczowymi.
Teraz w jednym z newsów na stronie głównej jest błąd ortograficzny. Radzę na to zwracać uwagę. Jeśli w inecie jest to samo co w gazecie, to niedobrze...
oj, niedobrze... tu http://www.swiatkoni.pl/index.php?p=1&idnews=343 naprawione, ale w druku tak poszło...
A ja dalej styczniowego numeru nie mam
Ja mam - czekam na kolejny A masz prenumerate ??
Mam. Ale jak to Robert stwierdził jakie straszliwe góry wyrastają na drodze nr styczniowego do mnie Ale walczy dzielnie, zeby dotarł. Za to lutowy już mam
No a ja lutowego nie mam.....
A dzis juz dziewiaty...jeszcze poczekam a pozniej bee krzyczec
Odnoszę wrażenie, że w lutym widziałam na stronie głównej raz okładkę nr lutowego, raz styczniowego. Czy to jest delikatna sugestia dotycząca owych kłopotów, tj. "Poczekajcie, prenumeratorzy i inni, na kolejny numer"?
Seven, nie ma takiej mozliwości, w momencie w prowadzenia do sprzedaży nowego numeru na stronie www pojawia się nowa okładka (i tylko nowa) proponuję wyczyścić "Temporary Internet Files"
Mialam tak samo seven, na kompie w domu mialam styczniowa okladke a na kompie w pracy juz okladke z lutego Nie ma to jak system windows
Tak, to jest ten problem. Gorzej, gdy np. nie widzę mojego udziału w aukcji itp.
Co do artykułów. Nie chcę się czepiać ale ilość błędów w tekście o Czempionacie Arabów w Białce przekroczyła dopuszczalną ilość Najlepszym przykładem jest zdanie: "Utytułowana subtelna Sznata (zamiast Szanta), czempionka klaczy młodszych Dani (ort.) z bierzacego (znowu ort.) roku..." Dziwi też "tworzenie" nowych koni takich jak "Ecacho", "Girlan Bay" czy "Belgika". Na przygotowanie artykułu był miesiąc a to chyba wystarczająco dużo czasu na sprawdzenie i poprawienie błędów, które wręcz rażą.
Pozdrawiam!
Gitunia, dobrze mówisz.