Futbolin
Zadaje to pytanie rowniez na tym forum, bo na opel24.com nikt mi nie odpowiedzial.
Czyzby wyciaganie akumulatora bylo az tak niespotykana czynnoscia?
Uprzedzam, ze czytalem ksiazke Etzolda i u mnie nie ma zadnej plytki mocujacej oraz sruby po lewej stronie akumulatora. Generalnie jest strasznie ciasno i jedyne miejsce gdzie mozna wsadzic reke jest po lewej stronie, ale nic tam nie wypatrzylem. Obawiam sie troche, zeby nie bylo konieczne demontowanie polowy samochodu. Moja Zafirka jest poliftowa, jesli to ma znaczenie.
mógłbyś zrobic zdjęcie ?
powiem Ci szczerze, ze poraz pierwszy sie spotykam z tym ze nie ma miejsca dookoła aku ;O
cbm80, a ten "mundurek" zdejmowałeś? Może on zasłania śrubę?
Mundurek to sie da zdjac dopiero po odczepieniu i wyjeciu aku. To wyglada jak pudelko w ktory wsadzony jest aku i na gorze mozna zapiac go na spinki, zeby w calosci byl ogrzewany.
Jesli nic nie znajde to zdjecia zrobie po pracy.
Co do miejsca, to tak jak pisalem jest troszke tylko z lewej. Zreszta czytalem na forum Sintry i tam to jest juz zupelna masakra. Demontaz moze zajac nawet i 2h, bo jest tak ciasno.
Ja w swojej mundurak nie mam. Aku jest przykręcony śrubą na klucz 13 właśnie tam gdzie jest tak ciasno przy przewodzie gumowym od turbo do interkulera i jest tam blacha która go trzyma. Ja swój musiałem wyciągać raz w tygodniu do ładowania bo mi klękał ale to inna historia, więc dorobiłem sobie specjalną śrube żeby sie nie męczyć z wciskaniem tam reki.
no no - jest ta śruba tam na dole a ja ostatnio jeżdże chyba nawet z nieprzymocowanym akumulatorem, jakoś zapomniałem to zrobić, a jest tam na tyle ciasno że raczej nie wypadnie
Panowie, faktycznie udalo mi sie dotrzec do tej sruby. U mnie jest ona jeszcze zawalona jakimis instalacjami od gory i dlatego nie bylo jej widac. Dzieki za pomoc.
Natomiast mam obiekcje co do odkrecania, wykonalem probe i sruba sie rusza, czyli jak odkrece ja cala to mam obawy, ze nakretka odleci mi w czelusc, a tego bym nie chcial.
Jak ta nakretka jest u Was dokladnie zamontowana? Czy faktycznie jest luzna i trzeba ja podczas odkrecania przytrzymac?
Marekww33 zdradz swoj patent z ta sruba - kupiles po prostu jakas dluga i dorzuciles dodatkowa nakretke od gory?
ja mam śrube, jak to w 2.0.. i jest pod klucz 13 i jest stosunkowo luźna,więc trzeba tam cudem wsadzic reke i przytrzymac delikatnie, badź pozbyc się tej jednej, niech gdzieś leci, a poszukac innej i zrobic jakiś patent na to zeby wchodziła w klucz z oporem, przynajmniej ja owinąłem raz dookoła izolacją i teraz trzeba klucz delikatnie nabic na śrube, ale nie spada po odkręceniu
ja mam śrube, jak to w 2.0.. i jest pod klucz 13 i jest stosunkowo luźna,więc trzeba tam cudem wsadzic reke i przytrzymac delikatnie, badź pozbyc się tej jednej, niech gdzieś leci, a poszukac innej i zrobic jakiś patent na to zeby wchodziła w klucz z oporem, przynajmniej ja owinąłem raz dookoła izolacją i teraz trzeba klucz delikatnie nabic na śrube, ale nie spada po odkręceniu
A co z nakretka od spodu? Jest jakos mocno przymocowana, czy tez moze odpasc?
Prawde mowiac u mnie nie ma zupelnie miejsca, zeby reke wsunac pod ta metalowa blaszke coby przytrzymac nakretke.
nakrętka jest osadzona w plastiku, mocno, nie ma obaw ze wypadnie, takze spokojnie mozesz kręcic
Marekww33 zdradz swoj patent z ta sruba
http://www.zafiraklub.naz...topic.php?t=129