Futbolin
Bardzo proszę o pomoc !
Mój koń w zeszłym roku w ferie, gdy wchodził do przyczepy, kobyła już w niej będąca usiłowała go kopnąć. On wystraszony rzucił łbem i zachaczył o jakiegoś druta prawym okiem. Ok. dwa dni po tym incydencie oko zrobiło się jasnobłękitne, półtora tygodnia po-mlecznobiałe. Był w szpitalu w Gliwicach, zainkasowali 3800 złotych, a jak się później okazało-nic mu z tym okiem nie zrobili. Po szpitalu cały czas miał krople, raz oko było ładne, czarne, na następny dzień białe jak śnieg. Potem był antybiotyk, ale skutki te same. Za miesiąc ma przyjechać pani weterynarz z Warszawy. Bardzo mnie martwi, gdyż koń na zawodach cały czas wyłamywał w lewo-doszliśmy do wniosku, że niewyraźnie widział przeszkody (weterynarz po badaniu stwierdził, że koń widzi naprawdę dobrze).
POMOCY !!
Dogadaj sie jakos z ludzkim okulista. Prywatnie niech przyjedzie ze sprzetem podrecznym. Niech go zbada. Moze okulista Ci cos poradzi.
Trzymaj sie
Pozdrawiam Z.
dzięki
może coś jeszcze wykombinujemy
zorza.polarna, no nie wiem czy ludzki okulista bedzie znac budowe i funkcjonowanie konskiego oka.
dowiedz sie lepiej co zdiagnozowali.
wet z Warszawy? Powiedz ktory, ja polecaw dr Samsela ze szpitala na Sluzewcu, tani nie jest ale moja Sonia zyje tylko dzieki Niemu bo dr Świderek sie poddala i tu cytuje "Pani Moniko z tego konia to juz nic nie bedzie niech pani rozwazy eutanazje" ,drugi wspanialy wet to dr Dziekan z SGGW jak chcesz podam Ci nr do obu tych wetow
zorza.polarna, no nie wiem czy ludzki okulista bedzie znac budowe i funkcjonowanie konskiego oka.
dowiedz sie lepiej co zdiagnozowali.
Mojemu konikowi okulista pomogl gdy weterynarze juz odpuscili.
Takze roznie to bywa
To prawdopodobnie zapalenie rogówki. Może minąć samo, aczkolwiek lepiej jest skontaktować się ze lekarzem weterynarii, gdyż nie wiadomo czy po uderzeniu nie uszkodzone zostały pozostałe części oka. U mojego konia była bardzo dobra okulistka z Wrocławia.
Czy po uderzeniu koń ma obrzęk? Czy przymknął powiekę, czy tylko na gałce ocznej zaobserwowałaś zmiany?
Lepiej nie bagatelizować takiej sprawy, oczy to nie przelewki.
Jak możesz, to napisz o przebiegu sytuacji.
Pozdrawiam
W takim przypadku rozsądnym jest skorzystanie z usług weterynarza specjalizującego się w okulistyce zwierząt. Osoboście mogę polecić dr Cichockiego, z tym że on pracuje w Szczecinie - koszt dojazdu do Krakowa byłby raczej bezsensowny. Mi ów okulista uratował końskie oko i wzrok - chociaż wizyty nie należały do tanich - nie żałuję. Dysponował wiedzą, sprzętem i farmacją konieczną do badań oczu.
Dodam, że jeden z moich koni miał guza w oku - dziś nie ma śladu po guzie a koń widzi dobrze
rysa o kształcie błyskawicy (taki sam kształt w środku oka ma na bielusieńko)
znam konia z czymś takim, niestety nie widzi.
to co byłaś w klinice z koniem i nic nie zdiagnozowali?
czegoś tu nie rozumiem ...
u nas była klaczka która doznała podobnego urazu oka-od uderzenia przy bójce kilku koni.
pozostało lekkie rozbielenie oka na jego części. niestety klaczka na oko prawie wcale nie widziała potem-oj-jakies tam cienie-to było widac po zachowaniu...
Jest koniem rekreacyjnym,chodzi ładnie w tereny bo bardzo ufa swojej nowej pani-ale o sporcie,skokach nie ma mowy! Myslę ze Twojej tez powinnaś to juz odpuścic...
u nas była klaczka która doznała podobnego urazu oka-od uderzenia przy bójce kilku koni.
pozostało lekkie rozbielenie oka na jego części. niestety klaczka na oko prawie wcale nie widziała potem-oj-jakies tam cienie-to było widac po zachowaniu...
Jest koniem rekreacyjnym,chodzi ładnie w tereny bo bardzo ufa swojej nowej pani-ale o sporcie,skokach nie ma mowy! Myslę ze Twojej tez powinnaś to juz odpuścic...
jeśli już, to twojemu ;]
nie chcę krakać, ale jeśli rzeczywiście trzeba by było mu odpuścić, to czy znacie jakieś...nie wiem jak to nazwać...'ośrodki emerytury' ? nie byłoby sensu go trzymać...
Powinnaś zrobić badanie dna oka, jeśli powieka jest spuchnięta. Do tego USG gałki ocznej.
Możesz napisać nazwy kropel, które koń dostawał?
Znam konie niewidzące na jedno oko, króre chodzą dość wysokie konkursy, więc nie sądzę, żeby konieczna była od razu emerytura.
Jeśli chciałabyś zasięgnąć porady odnośnie choroby, polecam konsultacje z doktor Anną Cisło, która specjalizuje się właśnie w okulistyce koni. Mojego pupila wyleczyła, a zanim wezwałam ją na badania, dużo informacji podała mi przez telefon.
http://www.gabinetkoni.pl/index.php