Futbolin
słuchajce mam do was pytanie co to może być moja maxima niechce wchodzić równo na obroty w dolny zakresie poszarpuje czy tak powinno byc czy jest na to jakis sposób prosze o wasze zdanie
Co masz dokladnie na mysli piszac "poszrpuje"? Jesli chodzi o falowanie obrotow to norma, to samo jesli chcesz jej odwinac przy 2000 rpm i zaczyna sie jakac.
No i juz tak kulturalnie przypominam o http://www.yamaha-forum.pl/viewforum.php?f=53 Nie gonie na sile bo nie jet obowiazkowa ale milo by bylo...
Przeczytalem ze przyczyna moze byc jazda na krotkich odcinkach i przez to niedogrzane swiece (nagar) lub nie wlasciwie funkcjonujace grzanie gaznika. Mozesz miec zanieczyszczone dysze wolnych obrotow odpowiedzialne za obroty w dolnym zakresie. W innym przypadku konieczna byla wymiana jednej z cewek w.n. i modulu zaplonu.
dokladnie chodzi mi o to że właśnie gdy chce jej odkrecic manetke w dolnym zakresie obrotów motor lekko jak by sie przydławił przyszarpał dopiero później wkreca sie na obroty jest możliwość tego usuniecia ? Chce żeby motor równo wchodził na obroty bez tego szarpania"przydławienia"
To zalerzy jak nisko odkrecasz manete. Jesli przy na prawde niskich obrotach to takie zachowanie jest jest normalne. Jesli robi to w zakresie obrotow przy, ktorych inne takie same egzemplarze juz przyspieszaja sprawnie i plynnie to moze potrzebowac po prostu serwisu.