Futbolin
hej czy ktoś może mi powiedzieć ile kilometrów w bez przerwy może zrobić koń kłusem żeby się nie zmęczył?
mój koń żeby się nie zmęczył to dwa kilometry ....
ale mojej koleżanki robi ok 60 km na rajdach i na zmęczonego nie wyglądał ...
ale innej koleżanki konik zrobił pięć kilometrów i się zmęczył ...
a mojego kolegi koń zrobił w kłusie dziewieć kilometrów i się zmęczył .......
ja tylko się zastanawim jak trzeba mieć zorany mózg aby stawiać takie pytania ...
pytanie moze i byłoby do strawienia gdyby pytanie bardziej sprecyzować i podać kilka pomocnych danych np jaka rasa , czy w treningu , czy w zaprzęgu , czy młody czy stary , i wiele innych danych bo bez tego szkoda się ropzisywać ...
arkady66, słyszałam,że nie ma głupich pytań.....
a to ma być kłus roboczy, wyciągnięty czy zebrany?
gangrena, jeśli w kilometrach to logicznie myśląc tempo robocze
edzia 69, moja Zaraza w terenie wprost lubuje się w wyciągniętym potrafi tak grzać kilometrami (testowałam na rajdzie), przy czym uzyskanie wyciągniętego na ujeżdżalni już wcale takie proste nie jest
gangrena, znam to idealnie ...
Kilometrami kłusem wyciągniętym...? Gangrena, musisz mieć na serio baaardzo dobrego kondycyjnie konia.
Pytanie autorki tematu jest moim zdaniem, głupie.
Nie głupie tylko nie rowinięte
A może dopowiesz co chcesz dokładnie wiedzieć.
Jaki koń? Tak jak napisał arkady .
bo na razie, to nikt nie może Ci odpowiedzieć.
Vesna, Mam bardzo dobrze przygotowanego kondycyjnie konia. Poświęciłam na to ponad 6 miesięcy by ją przygotować do rajdu. Może prędkości nie miałyśmy rewelacyjnej (patrząc na wyniki rajdowiczów długodystansowych) ale dystans 45 km pokonałyśmy w 4,5 godziny z półgodzinnym odpoczynkiem w trakcie.
gangrena, no ale Twój ma kondychę bo mu zbudowałaś, a o tym koniu wiadomo "nic".
Sądząc z zadanego pytania koń nie jest zaawansowany w pracy.
edzia 69, a tak tak
pytanie Egdyta, jest co najmniej ogólne
stą pozwolilam sobie zażartować i pytałam jakim rodzajem kłusa
Można zapytać o wzrost konia, stosunek długości nadpęcia do kąta ustawienia łopatki, długość trwania treningu i wagę jeźdźca
chodzi o konia wysokiego, z dobrą kondycją i przystosowanego do parogodzinnej pracy z jeźdźcem ważącym ok. 40 kg...
Egdyta, ale co to znaczy dobra kondycja? Jak wysokiego? Tobie bedzie łatwiej to sprawdzić. Po za tym jakie podłoże jakie warunki pogodowe ile stopni itp itd.
a zatem odpowiedz moja brzmi że może zrobić twój koń 3 kilometry aby się nie zmęczyć ....
Egdyta, takie pytania raczej nie mają sensu. Musisz sama sprawdzić swojego konia w terenie. Po co Ci wiedzieć ile kilometrów przejdzie? Przecież ten sam koń jednego dnia przebiegnie w spokoju bez zmęczenia 4 km, a drugiego może się zmęczyć już po 2. kilometrze. Wystarczy obserwować konia.
Egdyta, nie oszacujesz za chiny ludowe ile koń może zrobić kłusem. Odpowiedź jest uzależniona od tak ogromnej ilości zmiennych że zdalnie trudno to oszacować.
Na [przykładzie mojego konia mogę Ci powiedzieć, że są dni (chłodniejsze, wiaterek, w terenie) że może kłusowac godzinami. Przy tej samej pogodzie na piaszczystym podłożu ujeżdżalni moja kobyłka klusuje bez wyciągania, wolniej i szybciej ją to nuży i męczy.
Poza tym w ciągu paru godzin kłusa będziesz robić przerwy? Będzie też ruch stępem czy galop?
Czy pytasz hipotetycznie?
Moja propozycja jest taka, że wsiądź na tegoż konia i jeździj non-stop w kłusie po ujeżdżalni albo w terenie. Zobaczysz kiedy koń zaczyna sapać, kiedy zwalnia bo jest zmęczony. I będziesz miała odpowiedź na swoje pytanie.
Nikt Ci nie odpowie wiążąco nie znając warunków, konia i całej masy oinnych okoliczności które mają wpływ na zwierzę, jego kondycję danego dnia, nastawienie czy choćby chęć do pracy.
dobra zrobię tak jak mi radzisz gangrena dzięki...
To zależy od wytrenowania konia, od pogody itd..
Ja osobiście mam konia dość wytrenowanego, (araba) ,spokojnie w chłodny dzień, mogę kłusować ponad 10km, zamęczenia zero.Nawet nie jest spocony.
Więcej nie próbuje, ponieważ te 10km to droga , którą jeżdżę.
a iwona35 nie przeczytała postów wyżej ...
ale co kraj to obyczaj ... więc zaczynamy od początku ... hahaha
mój kon wytrenowany w średnią pogodę robi 3 km w kłusie i się poci ... ale ja lubie spocone konie i jadę dalej kłusem ...
arkaddy - jesteś wrzodem ?
mogę być wrzodem albo np. głupią blondynką ....
co wolisz ?
wiem że jestem złośliwy i chamski ale jak znasz lepsze lekarstwo na niektóre wpisy to śmiało napisz a ja dam sobie na wstrzymanie ....
arkady66, no właśnie dac sobie na wstrzymanie.
Dziwne pytania były są i będą chamstwem tego nie ogarniesz.
a iwona35 nie przeczytała postów wyżej ...
ale co kraj to obyczaj ... .
a co to ma znaczyć ''co kraj to obyczaj?'' jak dla mnie, na dzień dobry, na tym forum to niezbyt miłe.
Czyli co? jestem idiotka, bo pozwoliłam sobie na komentarz.
Nie znasz mnie, więc proszę daruj sobie takie wpisy.
To ,że jesteś chamski,i ci wolno, jak określiłeś w poście wyżej, to tak na prawdę, mnie osobiście ,nie interesuje.
Też święta nie jestem , ale umiem się opanować.
W końcu jesteśmy dorosłymi ludźmi.
Podałam tylko przykład, mam młodego araba, wytrenowanego i w dobrą pogodę mogę kłusować, bardzo długo-bez oznak zmęczenia, drugi mój koń , innej rasy-7 letni Hanower, jest wytrenowany podobnie.
10km, bez problemu.
hehe... dobra zabawa nie jest zła...
koń na którym dziś jeździłam przeszedł ok 2400 m kłusem i nawet nie złapał zadyszki, a koń który szedł za nami się spocił i ciężko oddychał...
pewnie dlatego, że ma krótsze nóżki, bo z całą pewnością nie dlatego, że chodzi pod siodłem 2 razy w tyg, a mój 6...
ja zrobiłam na koniu chodzącym rajdy 40km w 3 chodach i był spocony pod siodłem tylko..