Futbolin
potrzebuję szybko rady . Klacz została kopnięta wczoraj w szyję , zrobił się podskórny wylew , obrzęk , opuchlizna , krwiak. Miała przykładany od razu lód . Skórka troszkę była przerwana i troszkę się krew sączyła . Wszystko zdezynfekowane . ranka przestała krwawić . Dzisaj opuchlizna bardziej płaska i rozległa , wczoraj wyglądała jak pięść. Jak dalej postępować , rozumiem że trzeba smarować maścią na aby zredukować opuchlkiznę czy może byś OEDOMOSAN ? czy coś innego , może jakąś "ludzką" maść?
Jeżeli jest ranka to najlepiej zabezpieczyć to jakimś sprayem, np. CTC (z antybiotykiem). Jak ładnie schodzi to nie ma co histeryzować, wzywać weta. Na opuchliznę tak jak u człowieka - chłodzić. Ze względu na rankę nie żelem chłodzącym, ale polewać wodą. Na pewno nie zaszkodzi.