ďťż

Problem z wielkim brzuchem

Baza znalezionych fraz

Futbolin

szukam porad co do dziwnego przypadku konia z wieloma problemami, kon ma 5 lat, walach, kupiony 3 miesiace temu, jest chudy, ma wielki brzuch i robi luźne kupy, nie jest to rozwolnienie, ale kupa wyglada posrednio miedzy konska a krowia.Przez ok pierwszy miesiac puchly mu tylnie nogi.
kon dostawal owies, potem owies z zytem, teraz znow tylko owies, ma wiecej energi ale nadal nie przybiera na wadze.
odrobaczany byl grovermina i powtorka czystym skladnikiem po 2 tyg. W kale nie znalazlam robakow.
Dostaje witaminy.
Siersc tez nie jest za ciekawa.

chcialam dodac mu do zywienia otreby pszenne na mokro, ale boje sie ze problem z kupa sie poglebi, myslalm o poprawieniu flory bakteryjnej, czytalam ze mozna podawac jogurt?

Mysle ze bez badan sie nie obejdzie, ale napiszcie co myslicie o takich objawach i jak mozna sobie z tym poradzic, wolalabym jakies naturalne sposoby, niz leczenie farmakologiczne, a tym bardziej nie podam mu wiecej nic odrobaczajacego bez badan.


Zapomnialam dodac, kon je wlasna kupe.................
1. Growerminę można aktualnie miedzy bajki włożyć - pasożyty dawno sie na nią uodporniły
2. Żyto dla koni nie za bardzo się nadaje. W ostateczniści musi być moczone co najmniej 12 godzin (!!)
3. W kale bardzo rzadko widać dorosłe pasożyty - częsciej są to niewidoczne jaja itp.
4. Zjadanie własnego kału to właśnie brak flory bakteryjnej w jelitach
Bez diagnozy się nie obędzie, bo podając probiotyki w jakiejkolwiek formie tylko zatrzesz objawy nie lecząc przyczyny... (!!)
naprawde grovermina przestala dzialac?


wet mnie nastraszyl ze objawy kliciczne wskazuja nawet na nowotwor, mniej prawdopodobne zeby bylo to spowodowane przez pasozyty,w poniedzialek jade zawiesc kal, mysle ze duzo sie wyjasni.
Macie jeszcze jakies pomysly, co to moze byc?
aha kon jest chudy, dostaje 4 kg owsa dziennie i nie wyjada!
Nie - robię sobie jaja

Govermina to polska ivermektyna (odpowiednik Equalanu) Ivermaktyna jako taka miała jakieś 10 lat temu skuteczność na poziomie 98% , dziś nie ma nawet 8% skuteczności - zbyt wielu hodowców i właścicieli koni i bydła odrobaczało co rusz tym preparatem w różnej formie, skutkiem czego pasożyty kompletnie się nań uodporniły.
to znaczy ze ten equalan tez jest nie skuteczny??
Piszesz, że koń został kupiony 3 miesiące temu , dlaczego już wtedy nie zwróciłaś na to uwagi, obawiam się, że teraz bez kompletu badań i kuracji się nie obejdzie, i oczywiście jest to związane z kosztami

to znaczy ze ten equalan tez jest nie skuteczny??
Ależ on jest skuteczny - w 8%

Piszesz, że koń został kupiony 3 miesiące temu , dlaczego już wtedy nie zwróciłaś na to uwagi,

Właśnie...

Ależ on jest skuteczny - w 8%
wiesz czytałam o oporności na iwermektynę, masz jakiegoś linka do danych?
wlasnie ja tez jestem ciekawa skad wiesz o tych 8%,

Trzy miesiace temu kon byl chudy, a handlarz powiedzial ze kon stal u poprzedniego wlasciciela na samej slomie, wiec w pierwszej kolejnosci odrobaczylam go i zaczelam dobrze karmic, dostawal biotyne, krede i witaminy.
pomoglo, kon zaczal dobrze wygladac siersc mu sie zrobila gladka i blyszczaca, na pozostale efekty poprostu czekalam, bo jak powszechnie wiadomo konia odchudza sie szybko ale poprawia dlugo.
Kon przytyl ale nie wygladal jeszce tak jak powinien.
pozniej stal w pensojnacie obok, zabralam konia wczoraj,
nestety z objawami jakie napisalam w pierwszym i drugim poscie i dodatkowo z nadpopudliwoscia, oczywiscie nie ujmujac nic wlascicielom tego pensjonatu.
kon stojac w pensjonacie dostawal owies z żytem gniecionym.

poza tym nie chodzi o to kiedy zareagowalam, tylko o same objawy.
to wtedy co jest skuteczne na odrobaczanie?? bo ja juz nie wiem
Edzia już rozmawiałyśmy o ivermektynie...
8 % wzięłam z Księżyca. Pisma weterynaryjne, plus to, co mówią weterynarze - ok 2 lata temu podawali skuteczność tego preparatu na poziomie 30 % z tendencją zniżkową...
poniżej link do starych dyskusji
http://www.swiatkoni.pl/f...er=asc&start=60
Gaga, nikt nie neguje twoich wypowiedzi, ale chyba kazdy chcialby na to jakas podkladke, bo nawet przekazujac te informacje dalej wypadaloby sie powolac na jakies oficjalne zrodlo, zwlaszcza ze moi weterynarze nie pisneli ani slowkiem o tak znikomej skutecznosci tego preparatu, a wrecz przeciwnie, ktorys z nich podal Grovermine jako jeden z najskuteczniejszych srodkow,przeciez lekarzom weterynari wypada wierzyc....

wobec tego ze ten srodek jest nie skuteczny, to co polecasz?
Przpominam ze zbliza sie sezon pastwiskowy, a takze wylegu niektorych pasozytow, wiec i czas na odrobaczanie, a ja jestem pelna watpliwosci, zwlaszcza jesli moj kon jest tak mocno zarobaczony bo grovermina zadziala tylko w 8 %-ach, a moze i mniej, czyli w sumie, wcale....
tu jest wszystko o oporności robali
niestety nie tylko ivermectyny przestają działać na robale, to samo dotyczy piperazyny , fenbebdazoli, tiabendazowli, fenotiazynie, pyrantelowi,moxydectynie. Jest to duży problem a najgorsze ,że nie ma nic w zamian póki co!
W ramach podpórki wysyłam link do artykułu
http://www.thehorse.com/ViewArticle.aspx?ID=11668
https://www.thehorse.com/ViewArticle.aspx?ID=5117
http://www.thehorse.com/viewarticle.aspx?id=12105
http://www.thehorse.com/ViewArticle.aspx?ID=847

wobec tego ze ten srodek jest nie skuteczny, to co polecasz?


Edzia, a abamektyna jeszcze działa?? Cholera jasna, ale Abamitel + wycofali z rynku
nawet jeśli działa to jak napisałaś abamitel plus wycofany wiec mamy lipę
Dzwoń , ale chyba cienko jest, bo ten portal skąd są linki jest bardzo zaangażowany , stamtąd są najpierw wiadomości
podany link dotyczy dyskusji z 2007 roku, od tego czasu napewno sie troche zmienilo,
zwracam sie z prosba do wszytskich o podawanie nazw preparatow ktore maja jeszce jakas w miare dobra skutecznosc, moze jakis lek.weterynarii sie wypowie...

poza tym, nadal czekam na informacje w temacie, glownie o przyczynach luznego kalu i moze ktos wie dlaczego chudy kon moze nie wyjadac na raz ze zlobu..(nie ma to nic wspolnego z brakiem apetytu)
ja sie jutro zapytam czym u nas konie odrobaczają

poza tym, nadal czekam na informacje w temacie, glownie o przyczynach luznego kalu i moze ktos wie dlaczego chudy kon moze nie wyjadac na raz ze zlobu..(nie ma to nic wspolnego z brakiem apetytu)
ja bym mu zajrzała jak jego zęby wyglądają, jeśli ma ostre może nie wyjadać treściwej
co do środków na robale, najnowszy artykuł na tamtym portalu jest z kwietnia 2008
wlasciwie czekalam az ktos poruszy temat zebow, kon ma stan zapalny jamy ustnej, powszechnie nazywane "przerosnietym podniebieniem", tradycyjne metody nie pomogly, umoiona jestem juz z wetem na tarnikowanie zebow,
ale czy ostre zeby moga powodowac luzny i cuchnacy kał?
cuchnący kał to ja bym jeszcze krew na enzymy wątrobowe zrobiła.
No wlaśnie kon mogl nie wyjadac z powodu zębów. A zjadanie wlasnego kału może miec dwojakie przyczyny: stres wywołany przenoszeniem ze stajni do stajni badz zwykly brak witamin i skladnikow mineranych.
Luźny stolec może wskazywac na problemy z robakami, ale skoro mowilas ze odrobaczalas konia to prawdopodobnie moze on miec po prostu problemy z zoladkiem spowodowane nieodpowiednim karmieniem, niedoborem skladnikow pokarmowych itp. Bardzo trudno jest sie z tym uporac. Osobisie spotkalam sie u siebie w stajni z podobnym przypadkiem, podawalismy konikowi parzone siemie lniane, pomagalo, ale tak naprawde "naprawa" "zepsutego" zoladka to ciezka sprawa.
Jezeli nie jestes pewna ze kon jest odrobaczony na 100% mozesz to sama zaobserwowac: matowa i nasroszona siersc, apatia, luzny stolec, a w momencie gdy robaki zaczynaja wedrowac po ukladzie pokarmowym kon zaczyna rowniez kaszlec.
Co do krwi, to moze ktos zna jakies laboratorium w łodzi, ktore zrobi badanie krwi konia, bo ZHW robia tylko na 3 choroby.

a jeszce co do zębow on nie zostawia resztek tylko polowe lub 1/3 zadanej paszy, wyjada ja pozniej.
ale ze wzgledu na podniebienie i to ze ciagle jest chudy, podejzewam zęby.

od kilku tych dni kiedy stoi juz u mnie, jego kał zmienia powoli kolor na jasniejszy(byl bardzo ciemny)i zaczyna sie tez bardzo powoli formowac.
Moze żyto mu szkodzilo?

bo ZHW robia tylko na 3 choroby.
nie żartuj, robią badania ogólne krwi też

powaznie z tym badaniem krwi, dzwonilam do nich w piatek i dowiedzialam sie ze morfologi nie zrobia, tylko na te 3 choroby.
Pani powiedziala zebym poszukala prywatnego laboratorium dla ludzi, ponoc niektore robia badanie krwi koniom.

co do zyta to sama juz nie wiem zyto wtej stajni jadly wszystkie konie, ok 15 szt.i tylko jednemu zaszkodzilo?
wiesz w Szczecinie robią bez problemu, zadzwoń do nich i się dogadaj
wyślesz pocztą. Albo idź do psiego laboratorium , to lepsze niż ludzkie
ciemny i cuchnacy kał to krwawienia z przewodu pokarmowego. ja bym tego konia przebadala od gory do dolu.... a co do badan krwi, to niech ci wet wypisze skierowanie i koniecznie sprawdz czy zaznaczyl ze to konska krew, zeby ci z normami ludzkimi nie podali wynikow... wiem cos o tym
Nie kupuje się koni od handlarzy, u nich jest tylko tanio ale za to później bardzo bardzo drogo i ............. sama wiesz najlepiej.

co do zyta to sama juz nie wiem zyto wtej stajni jadly wszystkie konie, ok 15 szt.i tylko jednemu zaszkodzilo?
W mojej stajni nagle zmienili owies na jakąś dziwną mieszankę i tylko moja kobyła zareagowała negatywnie na tę zmianę, bo ma wrażliwy żołądek. Na takie reakcje nie ma reguły, a najbardziej narażone są konie słabsze, chore i starsze.
leonek, wybaczcie ale muszę się przyczepić ! Czyli co koń od handlarza to najlepiej na rzeź niech idzie ? Każdy kto kupuje konia od handlarza musi się liczyć z tym, że coś może być nie tak później. Więc albo ma pieniądze i chce uratować i wyleczyć jakiegoś konia, albo ma tych pieniędzy mniej i kupuje zdrowego konia od normalnego właściciela. Z resztą nie jest regułą, że każdy koń od handlarza musi być chory.
Miałam kilka koni od handlarza i nie tylko , bo gdybym ich nie wykupiła znalazły by się w transporcie , i znalazłby się tam tylko dzięki swoim byłym niekompetentnym właścicielom . Raczej chodzi mi o to ,że w takie miejsca należy jechać z kimś kto się zna i kto uprzedzi o następstwach takiej a nie innej decyzji.
leonek, a to przepraszam i zawracam honor
Ja sprzedałam dwa dobre konie do handlarza, zdrowe(jeden poszedł do Niemiec do sportu wyższego, byl trudny tak jak konie wybitne)dlatego, bo sami nie mieliśmy możliwości ich prezencji i potrzebowaliśmy szybko kasy.

Więc nei zgadzam się że tylko chore. Ale trzeba iść do handlarza, który jest znany i działa od wielu lat i ma wyrobioną pozytywną opinię.
Sluchajcie, ja konia kupilam od handlarza ktorego dobrze znam, ten kon nie jest moim pierwszym, wiec o koniach chyba tez cos tam wiem, malo tego mam kontakt z jego ostatnia wlascicielka przed handlarzem, wiec tak naprawde ona tez moglaby cos zataic i wtedy to ma male znaczenie czy kupilam od handlarza czy nie.
pozatym, jakby nie bylo handlarzy to kupno konia byloby jeszce bardziej utrudnione, tam przynajmniej jak sie pojedzie to jest kilka lub kilkadziesiat koni do wyboru, zreszta sami wiecie, a i u handlarza ceny sa adekwatne do "jakosci"....ale nie zmieniajmy tematu,

wiadomosc z ostatniej chwili, nie tylko mojemu koniowi cos zaszkodzilo, wiecej koni tam oddaje taki kal, przyczym moj zaczyna juz oddawac calkiem zblizony do normalnego, jestem sklonna uwiezyc ze w ich zycie lub owsie cos jest

jutro podziele sie z wami pierwszymi wynikami badan kalu.

wiesz w Szczecinie robią bez problemu, zadzwoń do nich i się dogadaj
wyślesz pocztą. Albo idź do psiego laboratorium , to lepsze niż ludzkie


Ile kosztują w ZHW w Szczecinie badania krwi na te 3 choroby zakaźne? Jakie badania jeszcze warto zrobić?

Ile kosztują w ZHW w Szczecinie badania krwi na te 3 choroby zakaźne? OSTATNIO PŁACIŁAM 85 ZŁ ZA ZBADANIE KRWI OD JEDNEGO OGIERA NA TE 3 ZAKAŹNE [soorry za kapsloka]
u nas kiedyś przywieźli pszenice dla koni. Dawno nie jadły i jedna kobyłka miała kolke
Dużo
a inne badania w jakich cenach?

Dużo
a inne badania w jakich cenach?

no trzeba by zadzwonić i poprosić o cennik. Te pamiętam , bo dopiero co fakturę dostałam
A ogólnie jak to całe badanie wygląda przy wysyłce krwi pocztą? Płaci się przy odbiorze wyników, czy jak? A wyniki wysyłają pocztą?
Doktor pobiera krew i wypisuje zlecenie na wykonanie badań. Probówki pakujesz w bąbelkową kopertę, wkładasz tez to zlecenie i wysyłasz priorytetem [krew najlepiej pobierać na początku tygodnia] lub poczteksem jak tam sobie wolisz [ja wysyłałam priorytetem i zawsze było ok]. Wyniki otrzymujesz poczta podobnie jak fakturę. To tyle.
Dziękuję za informacje

Dziękuję za informacje
proszę bardzo
wynik badania na pasozyty jest ujemny...czyli jednak 8%skutecznosci grovewrminy jak dla mojego konia wystarcza.
jutro bedzie ciag dalszy wynikow.
nowe wiadomości w temacie odrobaczania
http://www.thehorse.com/ViewArticle.aspx?ID=13568
wynik badania bakteriologicznego: "obfity wzrost paciorkowcow kałowych i sredni wzrost paleczek okreznicy."...poza tym ze sa to naturalne bakterie zyjace w przewodzie pokarmowym, spotkal sie ktos z takimi wynikami?
co w zwiazku z tym, co bylo przyczyna rozwiniecia sie tych bakteri w zwiekszonych ilosciach?
jakie to moglo wywolac konsekwencje wplywajace na opisany wczesniej wyglad konia?
a moze to nie powinie byc koniec badan tego konia?
piszcie co wiecie, czekam.